Deglomeracja
Autor: prof. dr hab. Jerzy Runge
- ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
- TOM: 1 (2014)
Deglomeracja to najogólniej rozrzedzanie, rozpraszanie. Oznacza proces odwrotny do aglomeracji (skupianie, koncentrowanie). W badaniach geograficznych pod pojęciem deglomeracji rozumiemy rozpraszanie różnego typu form działalności człowieka w przestrzeni. Znaczna koncentracja mieszkańców i aktywności gospodarczych powoduje zarówno wysoką gęstość zaludnienia jak i obecność licznych terenów przemysłowych przypadających statystycznie na jednostkę powierzchni, najczęściej na 1 km². Niedostatek bądź brak terenów do dalszego inwestowania skłania decydentów do przenoszenia zarówno budownictwa mieszkaniowego, jak i działalności gospodarczych poza centrum, na obrzeża miasta bądź zespołu miejskiego. Istotny wpływ na proces deglomeracji mają:
- prawo renty gruntowej i budowlanej
- proces urbanizacji i jego fazy
Prawo renty gruntowej i budowlanej
Jak dowodził D. Ricardo – jeden z twórców nauk ekonomicznych początku XIX stulecia – dochody uzyskiwane z gospodarowania w rolnictwie są podwójnie zróżnicowane. Po pierwsze wynikają z uwarunkowań przyrodniczych (wysokość nad poziomem morza, określona klasa bonitacyjna gleby, klimat, itp.), zaś po drugie są konsekwencją wielkości nakładów pozwalających dodatkowo zwiększyć wielkość plonów w rolnictwie (melioracja, nawożenie, mechanizacja). Tym samym cena ziemi jest zróżnicowana przestrzennie, będąc pochodną czynnika środowiskowego, jak i dodatkowego wkładu kapitału. Idea owego zróżnicowania wartości ziemi została określona przez Autora mianem teorii renty gruntowej. Różnicowanie się wartości ziemi dotyczy zarówno obszarów wiejskich, jak i miast. Wysokie zainwestowanie centrów powoduje, iż ceny działek w śródmieściu są wyraźnie wyższe w porównaniu z terenami podmiejskimi, gdzie dostęp do takich mediów technicznych jak woda, kanalizacja, elektryczność, itp. jest wyraźnie słabszy. Prawidłowość tę opisał w 1903 r. R.M. Hurt w postaci tzw. renty budowlanej. Cena ziemi – zdaniem Autora – zależy od odległości od śródmieścia, które odpowiada pojęciu rynku zbytu w teorii renty gruntowej. W miarę rozwoju gospodarczego miasta oraz wzrostu jego wielkości, tereny położone coraz dalej od centrum nabierają stopniowo wartości, doprowadzając do stałego wypierania funkcji rolniczej. Granicę między oddziaływaniem rynku terenów miejskich od terenów wiejskich wyznacza linia, na której ceny terenów ustalone przez rynek są do siebie zbliżone. Rozróżnienie renty budowlanej od renty gruntowej doprowadziło do odrębnego traktowania rynku terenów miejskich i rynku terenów wiejskich. Rozwój komunikacji publicznej w drugiej połowie XIX wieku na początku następnego stulecia zintensyfikował proces deglomeracji miast, zaś najbardziej znaną koncepcją próbującą wyjaśnić zachodzące zmiany jest teoria urbanizacji.
Teoria i model urbanizacji
Wprowadzenie pojęcia urbanizacja przypisuje się hiszpańskiemu inżynierowi, urbaniście i politykowi I. Cerdà Suñer, który w 1867 r. opublikował pracę pt. Ogólna teoria urbanizacji. Przedmiotem zainteresowania Autora był proces rozwoju gospodarczego i demograficznego miast i wynikających z niego potrzeb porządkowania oraz ulepszania przestrzeni miejskiej. Celem działań planisty powinno być zdaniem I. Cerdý Suñera polepszenie warunków życia całej społeczności między innymi poprzez przyjęcie regularnego, geometrycznego układu szerokich arterii drogowych, obecności terenów zielonych, jak i sprawnego układu komunikacyjnego. Wyburzenie murów miejskich i potrzeba nowej organizacji przestrzeni miejskiej dzielnicy Eixamle w Barcelonie dały możliwość praktycznej weryfikacji koncepcji I. Cerdý Suñera. Rozwinięciem poglądów Autora są przede wszystkim XX wieczne koncepcje struktury przestrzennej miasta (tzw. szkoła chicagowska), jak i geograficzno-społeczne ujęcie urbanizacji. Jeśli za J. Węgleńskim (2002) przyjmiemy, iż urbanizacja to proces koncentracji ludności w przestrzeni geograficznej, głównie na obszarach miejskich, to w długim okresie czasu charakterystyczne jest przechodzenie z fazy urbanizacji, przez suburbanizację, do dezurbanizacji O ile pierwsza z nich oznacza wzrost koncentracji zaludnienia w centrum, o tyle dwie następne fazy mogą być interpretowane w kategoriach decentralizacji obszaru centralnego. Suburbanizacja inicjuje spadek zaludnienia centrum i szybszy jej wzrost strefie otaczającej. Dezurbanizacja oznacza dalsze nasilanie większej dynamiki zaludnienia poza centrum aż do pojawienia się bezwzględnego przewyższenia liczby mieszkańców strefy otaczającej w stosunku do śródmieścia. Szczegółowo model owych zmian zaproponowali w 1978 r. L.H. Klasseen i J.H.S. Paelinck, zajmując się problematyką perspektyw rozwojowych dużych miast. W przypadku złożonych układów osadniczych typu konurbacji proces urbanizacji jest bardziej złożony, bowiem istotny wpływ na ujawnianie się kolejnych etapów przemian wywiera zarówno kontekst polityczny, jak i przestrzenny. W przypadku województwa śląskiego mamy do czynienia ze stykowymi układami osadniczymi, tj. powstałymi na styku zarówno granic historyczno-geograficznych, jak i politycznych, których czynniki rozwojowe były mocno zróżnicowane.
Historyczny proces urbanizacji obszaru województwa śląskiego
Wnikliwą analizę podobieństw, jak rozróżnić w przemianach urbanizacyjnych wymienionych wyżej złożonych układów osadniczych w konfrontacji z modelem L.H. Klasseena i J.H.S. Paelincka (1978) przeprowadzili prof. dr hab. Jerzy Runge i dr hab. Franciszek Kłosowski (2008), (patrz Ryc. 1).
Na Ryc. 1 dla każdego rozważanego układu osadniczego wskazano podstawowe cechy kolejnych etapów kształtowania się struktury przestrzennej, jak i główne kierunki migracji ludności
Konurbacja katowicka
Obszar ten zmieniał się generalnie nie od centrum w stronę obszarów zewnętrznych lecz wyraźnie odwrotnie. Już przed fazą uprzemysłowienia na obrzeżach późniejszej konurbacji rozwijały się średniowieczne ośrodki miejskie (m.in. Tarnowskie Góry, Toszek, Gliwice, zaś ówczesny obszar Katowic to leśno-bagienne tereny, utrudniające przemieszczanie się z zachodu na wschód. Odkrycie darniowych rud żelaza, jak i XIX wieczna działalność rodziny Winclerów spowodowało, iż obecna stolica regionu uzyskała prawa miejskie w 1865 r. Do tego momentu rozwój przemysłu, jak i napływ migracyjny koncentrował się w takich miejscowościach jak Bytom, Gliwice, Tarnowskie Góry, tj. w północno-zachodnim i zachodnim fragmencie zewnętrznej strefy współczesnej konurbacji katowickiej. Dopiero w drugim etapie przemian (lata 1865-1939) mamy zgodność z modelem faz urbanizacji. Katowice nie tylko niwelują dystans w tym zakresie w stosunku innych miejscowości, ale wysuwają się na czoło w zakresie koncentracji czynników rozwojowych. Z uwagi na znaczne zagospodarowanie miast centralnych konurbacji tkanką mieszkaniową, gospodarczą, czy też infrastrukturalną (Katowice, Bytom, Chorzów, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice) konieczne stało się ich rozrzedzenie. Decyzja o rozpoczęciu procesu deglomeracji – zawarta w pierwszym, powojennym planie regionalnym dla województwa – zakładała rozwój głównie funkcji mieszkaniowej w miejscowościach usytuowanych w zewnętrznej strefie konurbacji. Tym samym oznacza to przejście z fazy aglomeracji do suburbanizacji zewnętrznej. O ile suburbanizacja to spadek roli centrum na rzecz obszarów otaczających, o tyle w złożonych układach osadniczych należy wyraźniej rozróżnić jej dwie formy – wewnętrzną i zewnętrzną. Tę pierwszą interpretujemy jako stopniowe przejmowanie maksimum gęstości zaludnienia, jak zagospodarowania przez miejscowości bezpośrednio sąsiadujące z dotychczasowym centrum układu. Z kolei suburbanizacja zewnętrzna to intensywny rozwój dalej położonych ośrodków wchodzących w skład tego układu osadniczego. Suburbanizacja zewnętrzna ujawniała się po 1945 roku w konurbacji katowickiej w różnych okresach i z różnym nasileniem, generalnie jednak dotykając: a) lat 50. i 60. – Tychy, b) lat 70. – Dąbrowy Górniczej. Jednocześnie coraz bardziej widoczny stał się odtąd krater malejącej gęstości zaludnienia. Chorzów usytuowany centralnie w konurbacji, cechuje się regresem demograficznym. Liczba mieszkańców po 2000 r. była taka jak na początku lat 50. XX wieku. Po transformacji ustrojowo-gospodarczej wyraźnemu poszerzeniu ulega krater ludnościowy. Już nie tylko Chorzów, ale także miasta sąsiednie miejscowości wykazywały trwały regres demograficzny. Jednocześnie konurbacja katowicka jako całość przestała być atrakcyjna dla potencjalnych migrantów (m.in. Runge A, 2008; Runge, Krzysztofik, Spórna, 2011; Spórna, 2012).
Konurbacja rybnicka
Czynniki środowiskowe takie jak dobre warunki dla rolnictwa, obecność cieków i zbiorników wodnych, warunki topoklimatyczne, czy też usytuowanie na szlaku komunikacyjnym łączącym ziemie polskie i czeskie, sprzyjały osadnictwu. Już w średniowieczu nastąpiła lokalizacja Żor i Rybnika, zaś nieco później Wodzisławia Śląskiego Odkrycie zasobów węgla kamiennego wzmocniło dotychczasowe procesy urbanizacyjne. Tym samym XIX wiek to przede wszystkim rozwój centralnej części formującej się konurbacji. Ruchy migracyjne mają w dużej mierze charakter dośrodkowy. Lata 1850-1939 to z jednej strony kontynuacja procesów urbanizacyjnych, zaś z drugiej – wraz z poszerzaniem węglowych pól eksploatacyjnych – tworzenie przesłanek do wzmacniania wielkoprzestrzennego charakteru przemian. Lata 50. XX wieku to nowa jakość w dotychczasowym obrazie urbanizacji. Decyzja o przekształceniu Jastrzębia-Zdroju z niewielkiego ośrodka sanatoryjnego w duże miasto przemysłowe zmieniła w sposób istotny strukturę przestrzenną obszaru. Można mówić już o stabilizacji formy morfologicznej układu osadniczego. Tym samym w latach 60. i 70. nastąpiło „przejście” z fazy urbanizacji do suburbanizacji pośredniej. Rozwijają się nie tylko miejscowości bezpośrednio stykające się z głównymi miastami, ale także miejscowości dalej położone. Podobnie jak w przypadku konurbacji katowickiej, po 1989 roku odnotowujemy tutaj ubytek zaludnienia, wynikający z jednej strony z niewielkiego ubytku naturalnego, zaś z drugiej strony z niedostatku czynników przyciągających migrantów.
Aglomeracja Bielska-Białej
Do 1950 roku była przedzielona granicą, najpierw państwową, później wojewódzką. Zachodnia część miasta, tj. Bielsko, uzyskało prawa miejskie już w drugiej połowie XVIII wieku, zaś wschodnia część dopiero w 1723 roku. Granicę między nimi stanowiła rzeka Biała, która paradoksalnie obu częściom stwarzała warunki rozwoju gospodarczego (Bielsko – przemysł włókienniczy; Biała – tkactwo). W 1772 roku dotychczasowa granica państwowa między Austrią a Rzeczpospolitą przekształciła się w granicę wewnątrz austriacką – Biała weszła w skład austriackiej Galicji. W 1784 roku została zniesiona granica celna. Krótkim epizodem komplikującym tę sytuację było wcielenie Białej wraz z obszarem Księstwa oświęcimskiego do Związku Niemieckiego (1820-1850), co miało swój wcześniejszy odpowiednik w sytuacji Nowego Śląska w latach 1795-1807, a wynikało z wzmocnienia militarnego Prus i poszerzenia roszczeń terytorialnych, na wschód w stosunku do uzyskanych terytoriów jeszcze w trakcie Wojen śląskich (połowa XVIII w). Prusy wraz z trzecim rozbiorem Polski wkraczają na obszary usytuowane na wschód od linii Przemszy i Brynicy, tworząc tzw. Nowy Śląsk. W 1850 roku Biała wraz z Małopolską wróciły do Austrii, zaś granica między Bielskiem a Białą ponownie przybrała status wewnątrz państwowej granicy administracyjnej. Dopiero w 1950 roku nastąpiło formalne połączenie obu organizmów w jedno miasto, a tym samym rozpoczął się proces odpowiedniego dostosowywania struktury przestrzenno-funkcjonalnej. Przejęcie w 1975 roku funkcji stolicy województwa sprzyjało rozwojowi zaludnienia, jak i gospodarki, zwłaszcza przemysłu samochodowego. Rozpoczął się proces suburbanizacji pośredniej, widoczny zwłaszcza w zachodniej części zaplecza miasta. Po 1989 roku tendencja ta została wzmocniona, zaś jedną z jej konsekwencji stanowi szybko rozwijające się Jaworze.
Aglomeracja Częstochowy
Tak naprawdę najbardziej zbliżonym do klasycznego modelu urbanizacji jest ten odnoszący się do Częstochowy. Uzyskała ona prawa miejskie w 1356 roku, zaś w 1502 odbyło się ich ponowienie na prawie magdeburskim. Peryferyjność położenia w stosunku do centrum administracyjnego państwa powodowało, iż miasto wielokrotnie zmieniało swoją przynależność państwową, przechodząc wraz z drugim rozbiorem Polski w 1793 roku w ręce Prus, wracając do Polski (1807), by od lat 30. XIX aż do I wojny światowej stanowić część zaboru rosyjskiego. Dopiero w okresie międzywojennym nastąpił powrót do Polski. Co prawda w porównaniu z innymi układami osadniczymi województwa aglomeracja Częstochowy cechowała się relatywnie najsłabszą siłą przyciągania migrantów, jednak dla mieszkańców północnej części regionu stanowiła istotny biegun aktywności społeczno-gospodarczej. Ponadto znacząca różnica między wielkością ośrodka a pozostałymi miastami byłego województwa – w decydującej mierze pochodna rozbiorowego, transgranicznego usytuowania obszaru – powoduje swego rodzaju „nadreprezentację” roli migracji w rozwoju miasta. Bliskość atrakcyjnych dla rekreacji terenów Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej w południowo-wschodniej części zaplecza aglomeracji Częstochowy spowodowało powstanie ośrodków sezonowego lub całorocznego pobytu. Przykładowo, miejscowości takie jak Żarki, Kroczyce, Myszków uzyskały rangę biegunów w tym względzie. Podobnie jak we wcześniejszych przypadkach, po 1989 roku tendencje odśrodkowe w przemieszczeniach ludności wyraźnie uległy wzmocnieniu.
Plany i działania deglomeracyjne w obszarze województwa śląskiego
Jak wynika z przedstawionych faktów deglomeracja jest elementem nie tylko następstwa faz urbanizacji, ale może stanowić przedmiot ściśle określonych zamierzeń planistycznych. Z takimi przypadkami mieliśmy do czynienia już na początku XX wieku. Są nimi:
- niezrealizowana niemiecka koncepcja deglomeracji Bytomia poprzez utworzenie tzw. Trójmiasta (Bytom – Gliwice – Zabrze) w obrębie Zabrza-Rokitnicy (1927-1929);
- niezrealizowany niemiecki plan deglomeracji obszaru konurbacji katowickiej (1939-1945). Zakładał on między innymi rozwój Tychów do około 150 tys. mieszkańców, utworzenie dużego ośrodka miejskiego na północny – wschód od Dąbrowy Górniczej (rzędu 200 tys. mieszkańców), rozbudowę Pyskowic, Łabęd, Tarnowskich Gór. Największe ograniczenie zaludnienia miało dotyczyć Bytomia i Chorzowa (redukcja do 70 tys. mieszkańców), Sosnowca (do 50 tys. ) i Będzina (do 15 tys. );
- polska powojenna koncepcja deglomeracji konurbacji katowickiej poprzez budowę nowych miast, głównie o funkcji mieszkaniowej. Powstały w 1953 r. I Plan Regionalny R. Pieńkowskiego nawiązywał w wielu elementach do koncepcji niemieckich. Zakładano zmniejszenie dysproporcji w rozmieszczeniu ludności między rdzeniem konurbacji (strefa A), a jej otoczeniem (strefa B). Miastami rozwojowymi, bądź nowymi miały być: Będzin, Dąbrowa Górnicza, Mikołów, Mysłowice, Piekary Śląskie, Pyskowice, Radzionków, Tarnowskie Góry, Tychy. Najbardziej spektakularnym przejawem deglomeracji stały się jednak Tychy. Ta licząca jeszcze w 1939 r. 12,9 tys. mieszkańców niewielka gmina leżąca około 30 km na południe od Katowic rozwinęła do blisko 200 tysięcznego ośrodka miejskiego (prawa miejskie w 1951 r.). W znacznie mniejszym stopniu deglomeracja lat 50. XX wieku dotknęła Gołonóg, Pyskowice, czy też Radzionków.
Zmniejszenie koncentracji zaludnienia w rdzeniu konurbacji i kreowanie ośrodków satelitarnych o funkcjach mieszkaniowych było zadaniem trudnym z wielu przyczyn. Presja przemysłów ciężkich, problemy finansowe, materiałowe, komunikacyjne, atrakcyjność wielu ośrodków miejskich – zwłaszcza w sferze usług – nie sprzyjało decyzjom o migracji poza rdzeń konurbacji. Brak było zwłaszcza zgodności w realizacji budownictwa mieszkaniowego z towarzyszącą infrastrukturą handlowo-usługową. Widać to było przez lata w porównaniach poszczególnych dzielnic Tychów. W północnej najstarszej części miasta owa zgodność była znaczna, zaś malała wraz z budową nowych osiedli w centralnej i południowej części miasta. Zwiększenie dystansu między miejscem pracy a miejscem zamieszkania powodowało także wzrost potrzeb transportowych. Dopiero w ramach industrializacji lat 70. XX wieku odnotowano pewne złagodzenie dysproporcji w wyposażeniu infrastrukturalnym między starymi miastami a ośrodkami, jak i dzielnicami nowymi. Dekadę lat 70. ubiegłego wieku można także rozpatrywać w kategoriach deglomeracji działalności gospodarczej. Lokalizacja Huty Katowice, FSM w Tychach i Bielsku-Białej, czy tez kopalń w konurbacji katowickiej miały miejsce w strefie otaczającej rdzeń konurbacji katowickiej, bądź daleko poza nią. O ile jednak deglomeracja lat 50. XX wieku wiązała się przede wszystkim z dywersyfikacją zaludnienia, o tyle lata 70. XX wieku to głównie przejaw dywersyfikacji gospodarczej. Powstanie dwóch największych w skali regionu zakładów przemysłowych przyczyniło się nie tylko do wzrostu zaludnienia, ale dzięki funkcji przemysłowej upodobniło Tychy do innych ośrodków miejskich konurbacji, zaś w Dąbrowie Górniczej wzmocniło ową funkcję. Jednocześnie w dużej mierze wyczerpane zostały potencjalne możliwości dalszego rozwoju ludnościowego w strefie zewnętrznej konurbacji. Dowodem jest bardzo skromny wymiar suburbanizacji po 1989 r. Jedynie powiat bieruńsko-lędziński i mikołowski wykazują jak i wykazywać będą do 2035 roku niewielkie tendencje wzrostu zaludnienia.
Bibliografia
- Klasseen L.H, Paelinck J.H.S, The future of large towns, Envirinment and Planninbg, A, 11 (10), pp. 1095-1104, 1978.
- Runge A, Przemiany demograficzne w miastach Górnośląskiego Związku Metropolitalnego. w: Górnośląski Związek Metropolitalny. Zarys geograficzny, red. R. Dulias, A. Hibszer, wyd. Polskie Towarzystwo Geograficzne, Oddział Katowicki, Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec 2008.
- Runge J, Kłosowski F, Changes in population and economy in śląskie voivodship in the context of the suburbanization process, Bulletin of Geography, "Socio-economic series" 2011, no 16/ 2011, wyd. UMK Toruń, pp. 89-106,
- Runge J, Krzysztofik R, Spórna T, Cechy specyficzne umiastowienia województwa śląskiego na przełomie XX i XXI wieku, w: Koncepcje i problemy badawcze geografii, red. K. Marciniak, K. Sikora, D. Sokołowski, wyd. Wyższa Szkoła Gospodarki, Bydgoszcz 2011, s. 251-264.
- Spórna T, Modele przemian urbanizacyjnych w województwie śląskim, wyd. Wydział Nauk o Ziemi UŚ, Sosnowiec 2012.
- Węgleński J, Urbanizacja bez modernizacji, wyd. PWN, Warszawa 1992.