Teatry niemieckojęzyczne na Górnym Śląsku: Różnice pomiędzy wersjami
Praktykant (dyskusja | edycje) Nie podano opisu zmian |
|||
(Nie pokazano 7 wersji utworzonych przez 2 użytkowników) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
Autor: prof. dr hab. Andrzej Linert | [[Kategoria:Historia]] | ||
[[Kategoria:Kultura i sztuka]] | |||
[[Kategoria:Indeks haseł – alfabetyczny]] | |||
[[Kategoria:Tom 5 (2018)]] | |||
Autor: [[prof. dr hab. Andrzej Linert]] | |||
::::::::::::::::::::::::: ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO | |||
:::::::::::::::::::::::::[[ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO Tom 5 (2018)|TOM: 5 (2018)]] | |||
==Działalność objazdowa== | ==Działalność objazdowa== | ||
[[Plik:Teatr cieszyn.jpg|400px|thumb|right|Teatr w Cieszynie, obecnie Teatr im. Adama Mickiewicza przy pl. Teatralnym (źródło: ŚBC)]] | |||
Najstarsze wzmianki dotyczące niemieckojęzycznych przedstawień teatralnych na terenie [[Górny Śląsk|Górnego Śląska]] dotyczą amatorskich widowisk, będących dziełem uczniów i nauczycieli szkół jezuickich. Organizowano je już w XVI w. w Nysie, a następnie w XVII i XVIII stuleciu także w Opolu i na terenie [[Cieszyn|Cieszyna]]. W tym ostatnim zazwyczaj na scenie budowanej na rynku. Tematyka była religijna i grano je w różnych językach. Z czasem widowiska te pojawiły się również m. in. w Głuchołazach, Głogówku i [[Tarnowskie Góry|Tarnowskich Górach]]. Początkowo przedstawienia wystawiane były zazwyczaj z okazji święta Bożego Ciała i Wielkanocy. | Najstarsze wzmianki dotyczące niemieckojęzycznych przedstawień teatralnych na terenie [[Górny Śląsk|Górnego Śląska]] dotyczą amatorskich widowisk, będących dziełem uczniów i nauczycieli szkół jezuickich. Organizowano je już w XVI w. w Nysie, a następnie w XVII i XVIII stuleciu także w Opolu i na terenie [[Cieszyn|Cieszyna]]. W tym ostatnim zazwyczaj na scenie budowanej na rynku. Tematyka była religijna i grano je w różnych językach. Z czasem widowiska te pojawiły się również m. in. w Głuchołazach, Głogówku i [[Tarnowskie Góry|Tarnowskich Górach]]. Początkowo przedstawienia wystawiane były zazwyczaj z okazji święta Bożego Ciała i Wielkanocy. | ||
Linia 7: | Linia 15: | ||
Natomiast działalność objazdowych teatrów niemieckojęzycznych na tym terenie sięga XVIII stulecia. Była ona efektem aktywności objazdowych trup teatralnych, przybywających z ziem austriackich i pruskich. W Cieszynie początek publicznej działalności teatralnej datujemy na 1726 r., kiedy to po raz pierwszy w Sali Sejmu Ziemskiego trupa przedsiębiorcy teatralnego F. J. Wausche z Wrocławia wystawiła kilka komedii. Z kolei w 1788 r. otwarto na tyłach ratusza salę redutową, która do chwili pożaru miasta 6 maja 1789 r. służyła także do prezentacji widowisk teatralnych. Po odbudowie działała do 1816 r., kiedy to ponownie została zmodernizowana i wzbogacona o nowe udogodnienia sceniczne. Niestety po dwudziestu latach teatr ponownie spłonął i działalność teatralna przeniesiona został do lokalu usytuowanego tuż przy koszarach. Koncertował w nim m. in. Johan Strauss (ojciec). Spalony teatr w latach 1845-1847 odbudowano wg projektu znanego wiedeńskiego architekta Josefa Kornhäusla. Po latach sala ta poddana w 1880 r. gruntownej renowacji, służyła sztuce teatru do chwili otwarcia nowoczesnego gmachu teatralnego w 1910 r. przy Placu Koszarowym. | Natomiast działalność objazdowych teatrów niemieckojęzycznych na tym terenie sięga XVIII stulecia. Była ona efektem aktywności objazdowych trup teatralnych, przybywających z ziem austriackich i pruskich. W Cieszynie początek publicznej działalności teatralnej datujemy na 1726 r., kiedy to po raz pierwszy w Sali Sejmu Ziemskiego trupa przedsiębiorcy teatralnego F. J. Wausche z Wrocławia wystawiła kilka komedii. Z kolei w 1788 r. otwarto na tyłach ratusza salę redutową, która do chwili pożaru miasta 6 maja 1789 r. służyła także do prezentacji widowisk teatralnych. Po odbudowie działała do 1816 r., kiedy to ponownie została zmodernizowana i wzbogacona o nowe udogodnienia sceniczne. Niestety po dwudziestu latach teatr ponownie spłonął i działalność teatralna przeniesiona został do lokalu usytuowanego tuż przy koszarach. Koncertował w nim m. in. Johan Strauss (ojciec). Spalony teatr w latach 1845-1847 odbudowano wg projektu znanego wiedeńskiego architekta Josefa Kornhäusla. Po latach sala ta poddana w 1880 r. gruntownej renowacji, służyła sztuce teatru do chwili otwarcia nowoczesnego gmachu teatralnego w 1910 r. przy Placu Koszarowym. | ||
[[Plik:Teatr bielsko.jpg|400px|thumb|right|Teatr Miejski (obecnie Teatr Polski) w Bielsku (źródło: ŚBC)]] | |||
W większości jednak pierwsze gościnne występy teatralne na terenie Górnego Śląska odbywały się w pomieszczeniach pałacowych miejscowej arystokracji, bądź też w przebudowywanych i adaptowanych nierzadko dla potrzeb teatru, sąsiadujących z pałacami budynkach gospodarczych. Takie też sceny pojawiły się w rezydencjach arystokracji m. in. na zamku w [[Pszczyna|Pszczynie]] (1775), [[Bielsko|Bielsku]] (1792), [[Koszęcin|Koszęcinie]] (1778-1783), Pokoju (Carlsruhe) na Opolszczyźnie w latach 1794 -1798 pod dyrekcją Carla Adolfa Herbsta i Głogówku (1800-1812). Przykładowo w Pszczynie książę [[Fryderyk Erdmann Anhalt-Cöthen|Friedrich Erdmann von Anhalt-Köthen-Pless]] już w 1775 r. zbudował scenę, usytuowaną w jednej z sal pierwszego piętra. Posiadała ona kameralny charakter, a jej działalność adresowana była wyłącznie dla arystokracji. Występowały tam m. in. trupy teatralne z Bielska i miejscowa grupa amatorska. Gościły ponadto zespoły z Opawy i Oławy, a także teatr dworski księcia Wirtemberskiego z Carlsruhe. Ten ostatni z chwilą, kiedy działalność teatralna osiągnęła tam charakter publiczny. Miało to miejsce w 1803 r., kiedy książę na potrzeby teatralne zaadaptował pomieszczenia budynku ujeżdżalni, usytuowanej w pałacowym parku. Nieistniejący już dzisiaj, mieszczący 600 osób drewniany budynek, czynny był do 1807 r. Na jego scenie obok gościnnych występów trup objazdowych, występowały także miejscowe teatry niezawodowe. W latach następnych zarówno austriackie, jak i pruskie teatry objazdowe pojawiały się w Pszczynie już sporadycznie do lat sześćdziesiątych XIX stulecia. | W większości jednak pierwsze gościnne występy teatralne na terenie Górnego Śląska odbywały się w pomieszczeniach pałacowych miejscowej arystokracji, bądź też w przebudowywanych i adaptowanych nierzadko dla potrzeb teatru, sąsiadujących z pałacami budynkach gospodarczych. Takie też sceny pojawiły się w rezydencjach arystokracji m. in. na zamku w [[Pszczyna|Pszczynie]] (1775), [[Bielsko|Bielsku]] (1792), [[Koszęcin|Koszęcinie]] (1778-1783), Pokoju (Carlsruhe) na Opolszczyźnie w latach 1794 -1798 pod dyrekcją Carla Adolfa Herbsta i Głogówku (1800-1812). Przykładowo w Pszczynie książę [[Fryderyk Erdmann Anhalt-Cöthen|Friedrich Erdmann von Anhalt-Köthen-Pless]] już w 1775 r. zbudował scenę, usytuowaną w jednej z sal pierwszego piętra. Posiadała ona kameralny charakter, a jej działalność adresowana była wyłącznie dla arystokracji. Występowały tam m. in. trupy teatralne z Bielska i miejscowa grupa amatorska. Gościły ponadto zespoły z Opawy i Oławy, a także teatr dworski księcia Wirtemberskiego z Carlsruhe. Ten ostatni z chwilą, kiedy działalność teatralna osiągnęła tam charakter publiczny. Miało to miejsce w 1803 r., kiedy książę na potrzeby teatralne zaadaptował pomieszczenia budynku ujeżdżalni, usytuowanej w pałacowym parku. Nieistniejący już dzisiaj, mieszczący 600 osób drewniany budynek, czynny był do 1807 r. Na jego scenie obok gościnnych występów trup objazdowych, występowały także miejscowe teatry niezawodowe. W latach następnych zarówno austriackie, jak i pruskie teatry objazdowe pojawiały się w Pszczynie już sporadycznie do lat sześćdziesiątych XIX stulecia. | ||
Linia 19: | Linia 28: | ||
Zmiana sytuacji nastąpiła w 1857 r., z chwilą ponownego otwarcia Domu Cechowego, gdzie do parterowego budynku dobudowano piętro przeznaczone na salę teatralną. Odtąd przez ćwierć wieku był on stałym i najważniejszym miejscem występów teatralnych w mieście. Posiadał drewnianą piętrową konstrukcję z balkonem i półkolistą galerię, usytuowaną na kręconych kolumienkach. Mieścił 450 widzów, wraz z miejscami stojącymi na galerii. Widownia wytapetowana była w kolorze czerwonym i częściowo zdobiona złotymi listwami. Niestety po tragicznym w sutkach pożarze w wiedeńskim Ringtheaterze 8 grudnia 1881 r. i 500 ofiarach śmiertelnych, zaostrzono przepisy przeciwpożarowe i sala teatralna Domu Cechowego została w 1882 roku zamknięta. Zaczął się ośmioletni „post teatralny” (jak pisała ówczesna prasa). Przedstawienia odbywały się sporadycznie, wyłącznie w sali Strzelnicy (dzisiejsze BCK). | Zmiana sytuacji nastąpiła w 1857 r., z chwilą ponownego otwarcia Domu Cechowego, gdzie do parterowego budynku dobudowano piętro przeznaczone na salę teatralną. Odtąd przez ćwierć wieku był on stałym i najważniejszym miejscem występów teatralnych w mieście. Posiadał drewnianą piętrową konstrukcję z balkonem i półkolistą galerię, usytuowaną na kręconych kolumienkach. Mieścił 450 widzów, wraz z miejscami stojącymi na galerii. Widownia wytapetowana była w kolorze czerwonym i częściowo zdobiona złotymi listwami. Niestety po tragicznym w sutkach pożarze w wiedeńskim Ringtheaterze 8 grudnia 1881 r. i 500 ofiarach śmiertelnych, zaostrzono przepisy przeciwpożarowe i sala teatralna Domu Cechowego została w 1882 roku zamknięta. Zaczął się ośmioletni „post teatralny” (jak pisała ówczesna prasa). Przedstawienia odbywały się sporadycznie, wyłącznie w sali Strzelnicy (dzisiejsze BCK). | ||
W ostatnim ćwierćwieczu XVIII stulecia widowiska teatralne prezentowane były nie tylko w Cieszynie, Pszczynie i Bielsku, ale także w Prudniku, Głubczycach, [[Racibórz|Raciborzu]], Nysie, Opolu, Tarnowskich Górach i [[Gliwice|Gliwicach]]. Prócz tego sporadycznie odbywały się na zamku w Otmuchowie (1750), Koszęcinie (1778 - 1783) i Głogówku (1800 – 1812). Łącznie w ponad dwudziestu miejscowościach Górnego Śląska. Zdarzało się, że była to jedna wizyta na dwa, trzy lata lub jeszcze rzadziej. Życie teatralne toczyło się od przypadku do przypadku. W tym najwcześniejszym okresie historii teatru Górnego Śląska nie odnotowujemy rodzimych, samodzielnych inicjatyw artystycznych. Peryferyjny charakter regionu sprawiał, że był on w stosunku do centrum kulturowego Berlina terenem zacofanym. Johann Wolfgang Goethe w trakcie wizyty w Tarnowskich Górach w 1790 r. określił go jako dzielnicę położoną | W ostatnim ćwierćwieczu XVIII stulecia widowiska teatralne prezentowane były nie tylko w Cieszynie, Pszczynie i Bielsku, ale także w Prudniku, Głubczycach, [[Racibórz|Raciborzu]], Nysie, Opolu, Tarnowskich Górach i [[Gliwice|Gliwicach]]. Prócz tego sporadycznie odbywały się na zamku w Otmuchowie (1750), Koszęcinie (1778 - 1783) i Głogówku (1800 – 1812). Łącznie w ponad dwudziestu miejscowościach Górnego Śląska. Zdarzało się, że była to jedna wizyta na dwa, trzy lata lub jeszcze rzadziej. Życie teatralne toczyło się od przypadku do przypadku. W tym najwcześniejszym okresie historii teatru Górnego Śląska nie odnotowujemy rodzimych, samodzielnych inicjatyw artystycznych. Peryferyjny charakter regionu sprawiał, że był on w stosunku do centrum kulturowego Berlina terenem zacofanym. Johann Wolfgang Goethe w trakcie wizyty w Tarnowskich Górach w 1790 r. określił go jako dzielnicę położoną ''z dala od wykształconych ludzi''. | ||
Dopiero z początkiem XIX w. w historycznych granicach Górnego Śląska, w tym zwłaszcza na terenie przemysłowym ówczesnej rejencji opolskiej, odnotowujemy nowe zespoły teatralne, których obecność stymulował dynamiczny rozwój miejscowego przemysłu i wzrost demografii regionu. Częstotliwość ich występów wyznaczała obrana marszruta, a nierzadko i przypadek. Ich pojawienie się było podyktowane rozwojem znaczenia miejscowego mieszczaństwa, które obok wzrostu zamożności stanowiło już w drugiej połowie XIX stulecia naturalne zaplecze dla licznych teatrów amatorskich, działających w oparciu o m. in. wielofunkcyjne sale, powstałe na terenie zakładów przemysłowych i w lokalach różnorodnych stowarzyszeń, kasyn, zajazdów, hoteli i restauracji. Występowały w nich od lat siedemdziesiątych przyjeżdżające zazwyczaj w miarę systematycznie te same zespoły teatralne. Zdarzało się jednak, że w mieście gościło na raz kilka zespołów, zaś w roku następnym tylko jeden. Generalnie były to wszelkiego rodzaju spółki teatralne, zmierzające do organizacji osiadłego trybu pracy. Podpisując umowę dzierżawy wybranej sali, antreprenerzy zabiegali równocześnie u władz miasta o wszelkiego rodzaju pomoc, wsparcie lub preferencje finansowe. Tego rodzaju umowy podpisywały m. in. Bielsko, Cieszyn, [[Bytom]], Gliwice, Opole i [[Katowice]]. Występy trwały zazwyczaj od października do maja. | Dopiero z początkiem XIX w. w historycznych granicach Górnego Śląska, w tym zwłaszcza na terenie przemysłowym ówczesnej rejencji opolskiej, odnotowujemy nowe zespoły teatralne, których obecność stymulował dynamiczny rozwój miejscowego przemysłu i wzrost demografii regionu. Częstotliwość ich występów wyznaczała obrana marszruta, a nierzadko i przypadek. Ich pojawienie się było podyktowane rozwojem znaczenia miejscowego mieszczaństwa, które obok wzrostu zamożności stanowiło już w drugiej połowie XIX stulecia naturalne zaplecze dla licznych teatrów amatorskich, działających w oparciu o m. in. wielofunkcyjne sale, powstałe na terenie zakładów przemysłowych i w lokalach różnorodnych stowarzyszeń, kasyn, zajazdów, hoteli i restauracji. Występowały w nich od lat siedemdziesiątych przyjeżdżające zazwyczaj w miarę systematycznie te same zespoły teatralne. Zdarzało się jednak, że w mieście gościło na raz kilka zespołów, zaś w roku następnym tylko jeden. Generalnie były to wszelkiego rodzaju spółki teatralne, zmierzające do organizacji osiadłego trybu pracy. Podpisując umowę dzierżawy wybranej sali, antreprenerzy zabiegali równocześnie u władz miasta o wszelkiego rodzaju pomoc, wsparcie lub preferencje finansowe. Tego rodzaju umowy podpisywały m. in. Bielsko, Cieszyn, [[Bytom]], Gliwice, Opole i [[Katowice]]. Występy trwały zazwyczaj od października do maja. | ||
Linia 33: | Linia 42: | ||
Własną scenę teatralną posiadało także Opole. Mieściła się w ratuszu i zamknięta została ostatecznie w 1939 r. Z czasem w drugiej połowie XIX stulecia zbudowano także teatr w Raciborzu, istniejący do 1919 r. W sumie w połowie XIX stulecia sale teatralne posiadało 5 miast. W konsekwencji w miarę systematyczne występy teatralne na terenie Górnego Śląska, odnotowywane mniej więcej od połowy XIX w., doprowadziły na przełomie XIX i XX w., w ślad za rozwojem życia teatralnego całych ówczesnych Niemiec, do dynamicznego rozwoju życia teatralnego całego regionu Górnego Śląska. Namacalnym tego przykładem są powstałe na przełomie XIX i XX w. kolejne nowoczesne budynki teatralne w Bielsku i Gliwicach, a następnie w Bytomiu, w Katowicach, w Cieszynie i najpóźniej w Raciborzu oraz zostały powołane równolegle z ich otwarciem do życia pierwsze miejscowe zespoły aktorskie. | Własną scenę teatralną posiadało także Opole. Mieściła się w ratuszu i zamknięta została ostatecznie w 1939 r. Z czasem w drugiej połowie XIX stulecia zbudowano także teatr w Raciborzu, istniejący do 1919 r. W sumie w połowie XIX stulecia sale teatralne posiadało 5 miast. W konsekwencji w miarę systematyczne występy teatralne na terenie Górnego Śląska, odnotowywane mniej więcej od połowy XIX w., doprowadziły na przełomie XIX i XX w., w ślad za rozwojem życia teatralnego całych ówczesnych Niemiec, do dynamicznego rozwoju życia teatralnego całego regionu Górnego Śląska. Namacalnym tego przykładem są powstałe na przełomie XIX i XX w. kolejne nowoczesne budynki teatralne w Bielsku i Gliwicach, a następnie w Bytomiu, w Katowicach, w Cieszynie i najpóźniej w Raciborzu oraz zostały powołane równolegle z ich otwarciem do życia pierwsze miejscowe zespoły aktorskie. | ||
Na wstępie wzniesiony wg planu wiedeńskiego architekta Emila Rittera von Försteraw 1890 r. nowoczesny budynek teatralny w Bielsku, w miejsce zamkniętego przez straż miejską drewnianego teatru przy pl. Giełdowym, stał się siedzibą „Stadt Theater in Bielitz”. W 1905 r. częściowo przebudowany przez wiedeńską spółkę architektoniczną Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, mieścił 450 miejsc siedzących i około 200 stojących. Jego pierwszymi zarządcami byli bracia Stanisław i Berthold Wolfowie (1890 - 1894), kierujący wcześniej teatrem letnim w | Na wstępie wzniesiony wg planu wiedeńskiego architekta Emila Rittera von Försteraw 1890 r. nowoczesny budynek teatralny w Bielsku, w miejsce zamkniętego przez straż miejską drewnianego teatru przy pl. Giełdowym, stał się siedzibą „Stadt Theater in Bielitz”. W 1905 r. częściowo przebudowany przez wiedeńską spółkę architektoniczną Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, mieścił 450 miejsc siedzących i około 200 stojących. Jego pierwszymi zarządcami byli bracia Stanisław i Berthold Wolfowie (1890-1894), kierujący wcześniej teatrem letnim w mieście Franciszkowe Łaźnie. W repertuarze teatru od początku obok dominujących komedii, fars, wodewili i śpiewogier, obecne były ambitne sztuki dramatyczne i operetki, z rzadka opery, w obsadzie których niejednokrotnie gościnnie występowali znakomici artyści wiedeńscy. Jego kolejnymi dyrektorami w latach austriackiej administracji byli: Ferdynand Arlta (1894 – 1903), Leon Bauer (1903 – 1904), Karl Blasel (1904–1908), Karl Richter (1908-1913). W znakomitej większości byli to wcześniej znani i cenieni dyrektorzy teatrów w Wiedniu, Ołomuńcu, Klagenfurcie i Lublanie. | ||
Odmiennie kształtowała się sytuacja w Gliwicach, na terenie których w drugiej połowie XIX w. odnotowujemy liczne trupy teatralne, często powiązane z innymi miastami Górnego Śląska: Brzegiem, Opolem czy Raciborzem. Występowały w ramach zorganizowanej działalności „Stadttheater and Sommertheater” (Teatr Miejski i Letni). Ich dyrektorami m. in. byli: Juliusz Ricklinger, Adolf Stegemann, a w latach dwudziestych Margot Heide i Walter Metzdorf, Ernst Frisch i Kurt Winter. Równolegle w 1889 r. oddany do użytku został gmach tzw. „Viktoriatheater”. Powstał on z inicjatywy gliwiczanina Juliusza Leppicha wg projektu gliwickiej spółki architektonicznej Zimmerman & Wacha. Budynek znany następnie od 1901 r. jako „Stadtheater” (Teatr Miejski w Gliwicach), niemal od początku był przebudowywany, remontowany i reorganizowany. Jako siedziba zespołu dramatycznego i operowego, początkowo stanowił do początków XX w. centrum życia teatralnego nie tylko miasta, ale i regionu. Posiadał znakomitą akustykę i nowoczesne wyposażenie. Nad jegosceną umieszczono antyczną sentencję Musica Est praeludium vitae | Odmiennie kształtowała się sytuacja w Gliwicach, na terenie których w drugiej połowie XIX w. odnotowujemy liczne trupy teatralne, często powiązane z innymi miastami Górnego Śląska: Brzegiem, Opolem czy Raciborzem. Występowały w ramach zorganizowanej działalności „Stadttheater and Sommertheater” (Teatr Miejski i Letni). Ich dyrektorami m. in. byli: Juliusz Ricklinger, Adolf Stegemann, a w latach dwudziestych Margot Heide i Walter Metzdorf, Ernst Frisch i Kurt Winter. Równolegle w 1889 r. oddany do użytku został gmach tzw. „Viktoriatheater”. Powstał on z inicjatywy gliwiczanina Juliusza Leppicha wg projektu gliwickiej spółki architektonicznej Zimmerman & Wacha. Budynek znany następnie od 1901 r. jako „Stadtheater” (Teatr Miejski w Gliwicach), niemal od początku był przebudowywany, remontowany i reorganizowany. Jako siedziba zespołu dramatycznego i operowego, początkowo stanowił do początków XX w. centrum życia teatralnego nie tylko miasta, ale i regionu. Posiadał znakomitą akustykę i nowoczesne wyposażenie. Nad jegosceną umieszczono antyczną sentencję ''Musica Est praeludium vitae aeternae'' (''Muzyka jest wstępem do życia wiecznego''). Jego pierwszym dyrektorem był Josef Vallée-Bastineller. | ||
[[Plik:Teatr bytom.jpg|400px|thumb|right|Teatr Miejski w Bytomiu, obecnie obecnie Opera Śląska przy ul. Stanisława Moniuszki (źródło: ŚBC)]] | |||
Miastotwórczy charakter teatru był już w tym czasie elementem nobilitacji jego mieszkańców, czego dowodem było powstanie na przełomie wieków, na obszarze ówczesnych Niemiec, około 80 nowych budynków teatralnych. Świadom tego faktu nadburmistrz Bytomia Georg Brüning, w 1898 r. podpisał akt budowy gmachu mieszczącego zarównotzw. Konzerthaus (Salę Koncertową), jak i Stadttheater (Teatr Miejski). Fundatorami jego byli dyrektor Banku Górnośląskiego Franz Landsberger oraz dwaj magnaci przemysłowi Cäsar Wollheim i Fritz Friedländer-Fuld. | Miastotwórczy charakter teatru był już w tym czasie elementem nobilitacji jego mieszkańców, czego dowodem było powstanie na przełomie wieków, na obszarze ówczesnych Niemiec, około 80 nowych budynków teatralnych. Świadom tego faktu nadburmistrz Bytomia Georg Brüning, w 1898 r. podpisał akt budowy gmachu mieszczącego zarównotzw. Konzerthaus (Salę Koncertową), jak i Stadttheater (Teatr Miejski). Fundatorami jego byli dyrektor Banku Górnośląskiego Franz Landsberger oraz dwaj magnaci przemysłowi Cäsar Wollheim i Fritz Friedländer-Fuld. | ||
Linia 43: | Linia 53: | ||
Po doświadczeniach pierwszych sezonów i wzmocnieniu liczby śpiewaków oraz muzyków, z chwilą otwarcia sezonu w 1905/06, Knapp przekształcił dotychczasowy zespół operetkowy w zespół operowo-operetkowy, prezentując od tej chwili zarówno wielką literaturę operową, operetkową, dramatyczną i komediową, dzięki czemu Bytom zdetronizował Gliwice i stał się centrum życia kulturalnego i muzycznego na Górnym Śląsku. Od początku też zapraszał na występy gościnne znanych i cenionych wykonawców, m. in. Luise Dumont, Ide Wunst, Luci Hoflich, Agnes Sorme, Alberta Bassermanna, Hermine Korner i Paula Wegenera. | Po doświadczeniach pierwszych sezonów i wzmocnieniu liczby śpiewaków oraz muzyków, z chwilą otwarcia sezonu w 1905/06, Knapp przekształcił dotychczasowy zespół operetkowy w zespół operowo-operetkowy, prezentując od tej chwili zarówno wielką literaturę operową, operetkową, dramatyczną i komediową, dzięki czemu Bytom zdetronizował Gliwice i stał się centrum życia kulturalnego i muzycznego na Górnym Śląsku. Od początku też zapraszał na występy gościnne znanych i cenionych wykonawców, m. in. Luise Dumont, Ide Wunst, Luci Hoflich, Agnes Sorme, Alberta Bassermanna, Hermine Korner i Paula Wegenera. | ||
W tej sytuacji jako przedostatni otwarty został „Stadt Theater in Kattowic” (Teatr Miejski w Katowicach). Wzniesiony w centrum miasta w duchu panującego modernizmu gmach, swoim kształtem, prostotą i funkcjonalnością odbiegał od wzniesionych wcześniej w Katowicach obiektów publicznych. Na fasadzie zbudowanego wg planów Carla Moritza w latach 1905-1907 teatru, w pierwszych latach jego działalności uwagę zwracały dwie płaskorzeźby, przedstawiające motywy z pieśni o Nibelungach, a także umieszczony w tympanonie napis | [[Plik:Teatr katowice.jpg|400px|thumb|right|Fragment ul. Teatralnej oraz część Rynku z Teatrem Miejskim - po 1922 r. zmienił nazwę na Teatr Polski, obecnie Teatr Śląski im. S. Wyspiańskiego (źródło: ŚBC)]] | ||
W tej sytuacji jako przedostatni otwarty został „Stadt Theater in Kattowic” (Teatr Miejski w Katowicach). Wzniesiony w centrum miasta w duchu panującego modernizmu gmach, swoim kształtem, prostotą i funkcjonalnością odbiegał od wzniesionych wcześniej w Katowicach obiektów publicznych. Na fasadzie zbudowanego wg planów Carla Moritza w latach 1905-1907 teatru, w pierwszych latach jego działalności uwagę zwracały dwie płaskorzeźby, przedstawiające motywy z pieśni o Nibelungach, a także umieszczony w tympanonie napis ''Deutschem Wort, Deutcher Art''. Teatr otwarto 2 X 1907 r. inscenizacją dramatu Fryderyka Schillera ''Wilhelm Tell''. Do 1924 r. był on siedzibą niemieckich zespołów. Jego dyrektorzy: Emanuel Raul (1907 – 1912), Hugo Lischka i Rosa Lischka-Raul (1913-1917), Paul Barnay (1918-1920, Paul Werner (1921-1922) i wreszcie Wilhelm Lichtenberg (1923-1924), tak starali się kształtować repertuar, aby obok klasyki dramaturgii niemieckiej i europejskiej, obecne były lżejsze utwory komediowe, a także operetki i opery. W samym tylko okresie 1908–1913 w repertuarze jego znajdowały się m. in. Giuseppe Verdiego ''Trubadur'', Giacoma Pucciniego ''Madame Butterfly'', Friedricha von Flotowa ''Marta'', a także operetki Oscara Straussa i Jakuba Offenbacha oraz sztuki autorów obcojęzycznych. | |||
Natomiast jako ostatni otwarty został 24 IX 1910 r., wg projektu cenionych wiedeńskich architektów Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, nowoczesny budynek teatralny „Deutsches Theater” w Cieszynie. Jego pierwszym dyrektorem i dzierżawcą był Oskar Gaetner (1910-1927). Dysponował on początkowo zawodowym zespołem teatralnym, w repertuarze którego przeważała niemiecka klasyka i lekkie utwory operetkowe. W sezonie wystawiano około 20 widowisk. Z chwilą przejęcia miasta przez administrację polską, zespół został rozwiązany. W dalszym ciągu działał natomiast amatorski zespół. Aktorzy zawodowi angażowani byli do poszczególnych widowisk. Ponadto w miarę systematycznie odbywały się gościnne występy teatrów niemieckich z Bielska, Opawy i Bytomia, a także Teatru Polskiego z Katowic. W 1935 r. wraz z objęciem stanowiska dyrektor przez Ernsta Weitza, teatr odzyskał zespół, lecz po roku utracił go wraz z nowym gospodarzem. Dodajmy, że niemieckie sceny zawodowe u progu XX-tego stulecia istniały ponadto w Raciborzu i Opolu. Występowały na nich nie tylko miejscowe zespoły dramatyczne i operowe, lecz także gościnnie renomowane teatry niemieckie. | Natomiast jako ostatni otwarty został 24 IX 1910 r., wg projektu cenionych wiedeńskich architektów Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, nowoczesny budynek teatralny „Deutsches Theater” w Cieszynie. Jego pierwszym dyrektorem i dzierżawcą był Oskar Gaetner (1910-1927). Dysponował on początkowo zawodowym zespołem teatralnym, w repertuarze którego przeważała niemiecka klasyka i lekkie utwory operetkowe. W sezonie wystawiano około 20 widowisk. Z chwilą przejęcia miasta przez administrację polską, zespół został rozwiązany. W dalszym ciągu działał natomiast amatorski zespół. Aktorzy zawodowi angażowani byli do poszczególnych widowisk. Ponadto w miarę systematycznie odbywały się gościnne występy teatrów niemieckich z Bielska, Opawy i Bytomia, a także Teatru Polskiego z Katowic. W 1935 r. wraz z objęciem stanowiska dyrektor przez Ernsta Weitza, teatr odzyskał zespół, lecz po roku utracił go wraz z nowym gospodarzem. Dodajmy, że niemieckie sceny zawodowe u progu XX-tego stulecia istniały ponadto w Raciborzu i Opolu. Występowały na nich nie tylko miejscowe zespoły dramatyczne i operowe, lecz także gościnnie renomowane teatry niemieckie. | ||
[[Plik:Teatr chorzów.jpg|400px|thumb|right|Hotel "Graf Reden", obecnie "Teatr Rozrywki" przy ul. Marii Konopnickiej w Chorzowie (źródło: ŚBC)]] | |||
Obok wymienionych stałych zespołów teatralnych, powołanych do życia z chwilą otwarcia nowych budynków teatralnych, profesjonalny charakter miał także otwarty 9 października 1901 r. objazdowy „Oberschlesisches Volkstheater” („Górnośląski Teatr Ludowy”) w Królewskiej Hucie. Jego siedzibą wyjątkowo był Hotel „Graf Reden”, usytuowany na skrzyżowaniu ulic Kattowitzer Strasse z Schillerstrasse (dziś skrzyżowanie ul. Katowickiej z ul. Konopnickiej). Zgodnie z założeniami jego pomysłodawców i sponsorów, był to teatr dla całego górnośląskiego okręgu przemysłowego, tyleż ludowym, co i objazdowym. Istniał w latach 1901 – 1914 i prezentował swoje widowiska w miastach i gminach Górnego Śląska, do których dojazd umożliwiały istniejące już linie tramwajowe. Niestety dojazd aktorów zimową porą do oddalonego niejednokrotnie o kilkanaście kilometrów miejsca prezentacji widowiska, związany był ze sporym ryzykiem przeziębienia w chwili, gdy piec w tramwaju był niesprawny bądź też konduktorowi brakło węgla na opał. | Obok wymienionych stałych zespołów teatralnych, powołanych do życia z chwilą otwarcia nowych budynków teatralnych, profesjonalny charakter miał także otwarty 9 października 1901 r. objazdowy „Oberschlesisches Volkstheater” („Górnośląski Teatr Ludowy”) w Królewskiej Hucie. Jego siedzibą wyjątkowo był Hotel „Graf Reden”, usytuowany na skrzyżowaniu ulic Kattowitzer Strasse z Schillerstrasse (dziś skrzyżowanie ul. Katowickiej z ul. Konopnickiej). Zgodnie z założeniami jego pomysłodawców i sponsorów, był to teatr dla całego górnośląskiego okręgu przemysłowego, tyleż ludowym, co i objazdowym. Istniał w latach 1901 – 1914 i prezentował swoje widowiska w miastach i gminach Górnego Śląska, do których dojazd umożliwiały istniejące już linie tramwajowe. Niestety dojazd aktorów zimową porą do oddalonego niejednokrotnie o kilkanaście kilometrów miejsca prezentacji widowiska, związany był ze sporym ryzykiem przeziębienia w chwili, gdy piec w tramwaju był niesprawny bądź też konduktorowi brakło węgla na opał. | ||
Linia 53: | Linia 65: | ||
Wybór Królewskiej Huty na jego siedzibę nie był przypadkowy. Na terenie miasta teatry niemieckie po raz pierwszy pojawiły się już w latach sześćdziesiątych XIX w. Nieregularnie odwiedzały go również także w następnych dziesięcioleciach i od 1889 r. w miarę systematycznie występowały w prowizorycznie przystosowanych do tego celu licznych miejscowych salach. Ważnymi ponadto atutami przemawiającymi za usytuowaniem zespołu w Królewskiej Hucie, było jego centralne położenie w okręgu przemysłowym i nowo otwarta wielofunkcyjna sala widowiskowa na 2000 miejsc w Hotelu „Graf Reden”. W polityce narodowej i kulturalnej władz niemieckich, sztuka teatru pełniła ważną funkcję społeczno-kulturalną i propagandową, dlatego też jej popularyzacji służył także otwarty w 1903 r. w Gliwicach tani tzw. „Volkstheater” („Teatr Ludowy”), przygotowujący również swoje widowiska z myślą o środowisku robotniczym. W repertuarze obu teatrów dominowały śpiewogry, wodewile, operetki, komedie i farsy, przeplatane stosunkowo rzadziej ambitną dramaturgią niemiecką. | Wybór Królewskiej Huty na jego siedzibę nie był przypadkowy. Na terenie miasta teatry niemieckie po raz pierwszy pojawiły się już w latach sześćdziesiątych XIX w. Nieregularnie odwiedzały go również także w następnych dziesięcioleciach i od 1889 r. w miarę systematycznie występowały w prowizorycznie przystosowanych do tego celu licznych miejscowych salach. Ważnymi ponadto atutami przemawiającymi za usytuowaniem zespołu w Królewskiej Hucie, było jego centralne położenie w okręgu przemysłowym i nowo otwarta wielofunkcyjna sala widowiskowa na 2000 miejsc w Hotelu „Graf Reden”. W polityce narodowej i kulturalnej władz niemieckich, sztuka teatru pełniła ważną funkcję społeczno-kulturalną i propagandową, dlatego też jej popularyzacji służył także otwarty w 1903 r. w Gliwicach tani tzw. „Volkstheater” („Teatr Ludowy”), przygotowujący również swoje widowiska z myślą o środowisku robotniczym. W repertuarze obu teatrów dominowały śpiewogry, wodewile, operetki, komedie i farsy, przeplatane stosunkowo rzadziej ambitną dramaturgią niemiecką. | ||
[[Plik:Teatr zabrze.jpg|400px|thumb|right|Sala teatralno-koncertowa dawnego kasyna huty „Donnersmarck”, obecnie Teatr Nowy im. Gustawa Morcinka przy pl. Teatralnym (źródło: ŚBC)]] | |||
Z początkiem XX w. kolejnym ośrodkiem życia teatralnego stało się Zabrze, gdzie 27 stycznia 1901 r. w nowo wybudowanym dwukondygnacyjnym Kasynie Huty Donnesmarcka, otwarta została obszerna sala widowiskowa. Jej wnętrze wzbogacały elementy konstrukcji szkieletowej oraz balkony z kolumnami ozdobionymi stiukami, prezentującymi motywy roślinne, charakterystyczne dla obowiązującego wtedy stylu secesji. Na jej scenie od początku występował królewskohucki „OberschlesischesVolkstheater” pod dyrekcją Juliusa Ricklingera, a także od 1912 r. bytomski „Oberschlesien Stadtheater”, późniejszy „Oberschlesisches Landestheater”. On też w Zabrzu w miarę systematycznie prezentował swoje spektakle nie tylko popołudniem w niedzielę i święta, ale także w każdy wtorek. | Z początkiem XX w. kolejnym ośrodkiem życia teatralnego stało się Zabrze, gdzie 27 stycznia 1901 r. w nowo wybudowanym dwukondygnacyjnym Kasynie Huty Donnesmarcka, otwarta została obszerna sala widowiskowa. Jej wnętrze wzbogacały elementy konstrukcji szkieletowej oraz balkony z kolumnami ozdobionymi stiukami, prezentującymi motywy roślinne, charakterystyczne dla obowiązującego wtedy stylu secesji. Na jej scenie od początku występował królewskohucki „OberschlesischesVolkstheater” pod dyrekcją Juliusa Ricklingera, a także od 1912 r. bytomski „Oberschlesien Stadtheater”, późniejszy „Oberschlesisches Landestheater”. On też w Zabrzu w miarę systematycznie prezentował swoje spektakle nie tylko popołudniem w niedzielę i święta, ale także w każdy wtorek. | ||
Obserwowane w tym czasie ożywienie życia teatralnego było konsekwencją działalności licznych na terenie Górnego Śląska towarzystw teatralnych, m. in. także Genossenschaft Deutscher Bühnenangehörigen (Stowarzyszenia Niemieckich Aktorów). Efektem tej działalności organizacyjnej w pierwszym dziesięcioleciu XX w. było m. in. w Zabrzu zjawisko intensyfikacji gościnnych występów teatralnych, a także wzrost poziomu prezentowanych widowisk. Był on na tyle wysoki, że gmina zaczęła skutecznie rywalizować z pobliskimi Gliwicami, w których publiczność utyskiwała | Obserwowane w tym czasie ożywienie życia teatralnego było konsekwencją działalności licznych na terenie Górnego Śląska towarzystw teatralnych, m. in. także Genossenschaft Deutscher Bühnenangehörigen (Stowarzyszenia Niemieckich Aktorów). Efektem tej działalności organizacyjnej w pierwszym dziesięcioleciu XX w. było m. in. w Zabrzu zjawisko intensyfikacji gościnnych występów teatralnych, a także wzrost poziomu prezentowanych widowisk. Był on na tyle wysoki, że gmina zaczęła skutecznie rywalizować z pobliskimi Gliwicami, w których publiczność utyskiwała, ''że teraz, gdy się chce zobaczyć dobre przedstawienie, trzeba jechać do Zabrza''. Decydował o tym zarówno odpowiedni dobór repertuaru, jak i dobry poziom przedstawień bytomskiego zespołu Hansa Knappa. | ||
I wreszcie przypomnijmy, że 1 X 1908 r. otwarto Stadttheater „Volksheim” pod dyrekcją Henry Haupta w Tarnowskich Górach. Była to na tyle obszerna sala, że można w niej było prezentować widowiska teatralne. Wcześniej mieściła się w niej Loża Masońska „Silberfels” (Srebna Skała). Po przeniesieniu loży do Bytomia i przemianowaniu gmachu na Dom Ludowy, do 1922 r. było to miejsce występów teatrów niemieckich. Tam też w latach II wojny światowej mieścił się „Stadttheater Tarnowitz” (Teatr Miejski). Wcześniej przedstawienia prezentowane były przede wszystkim w Hotelu „Złota Korona”. | I wreszcie przypomnijmy, że 1 X 1908 r. otwarto Stadttheater „Volksheim” pod dyrekcją Henry Haupta w Tarnowskich Górach. Była to na tyle obszerna sala, że można w niej było prezentować widowiska teatralne. Wcześniej mieściła się w niej Loża Masońska „Silberfels” (Srebna Skała). Po przeniesieniu loży do Bytomia i przemianowaniu gmachu na Dom Ludowy, do 1922 r. było to miejsce występów teatrów niemieckich. Tam też w latach II wojny światowej mieścił się „Stadttheater Tarnowitz” (Teatr Miejski). Wcześniej przedstawienia prezentowane były przede wszystkim w Hotelu „Złota Korona”. | ||
Linia 65: | Linia 78: | ||
==Lata międzywojenne== | ==Lata międzywojenne== | ||
Trudna sytuacja pierwszych lat powojennych sprawiła, że oprócz pamięci o milionach poległych, wielkiego głodu, a następnie kolejnych zmarłych podczas pandemii grypy w latach 1918-1919, sytuację dodatkowo komplikowała katastrofalna inflacja. W konsekwencji, podobnie jak w latach I wojny światowej, niewiele działo się na scenach Górnego Śląska. Ożywioną działalność teatralną prowadził przede wszystkim bytomski „Oberschlesisches Landestheater”, którego repertuar nie uległ istotnym przeobrażeniom. Nadal dominowały utwory komediowe i operetki, ale obok tego wystawiano m. in. Taniec śmierci Augusta Strindberga, Marię Stuart, Dziewicę Orleańską i Zbójców Fryderyka Schillera oraz Norę Henryka Ibsena. | Trudna sytuacja pierwszych lat powojennych sprawiła, że oprócz pamięci o milionach poległych, wielkiego głodu, a następnie kolejnych zmarłych podczas pandemii grypy w latach 1918-1919, sytuację dodatkowo komplikowała katastrofalna inflacja. W konsekwencji, podobnie jak w latach I wojny światowej, niewiele działo się na scenach Górnego Śląska. Ożywioną działalność teatralną prowadził przede wszystkim bytomski „Oberschlesisches Landestheater”, którego repertuar nie uległ istotnym przeobrażeniom. Nadal dominowały utwory komediowe i operetki, ale obok tego wystawiano m. in. ''Taniec śmierci'' Augusta Strindberga, ''Marię Stuart'', ''Dziewicę Orleańską'' i ''Zbójców'' Fryderyka Schillera oraz ''Norę'' Henryka Ibsena. | ||
W okresie [[Plebiscyt|plebiscytu]] i [[Powstania śląskie|powstań śląskich]] Niemcy swoje akcje propagandowe prowadzili przy pomocy rozbudowanej aparatury instytucji kulturalnych, w tym licznych teatrów amatorskich i sześciu scen zawodowych, istniejących w Katowicach, Królewskiej Hucie, Bytomiu, Gliwicach, Raciborzu i Opolu. Teatry te realizowały repertuar zarówno dramatyczny, operowy, jak i operetkowy. Równocześnie jednym w najważniejszych w tym czasie wydarzeń był na przełomie kwietnia i maja 1922 r. gościnny występ w miastach Górnego Śląska opery wiedeńskiej. W jej repertuarze znajdowały się m. in. Carmen Georgesa Bizeta, Aida Giuseppe Verdiego oraz Madame Buterfly Giacomo Puciniego. | W okresie [[Plebiscyt|plebiscytu]] i [[Powstania śląskie|powstań śląskich]] Niemcy swoje akcje propagandowe prowadzili przy pomocy rozbudowanej aparatury instytucji kulturalnych, w tym licznych teatrów amatorskich i sześciu scen zawodowych, istniejących w Katowicach, Królewskiej Hucie, Bytomiu, Gliwicach, Raciborzu i Opolu. Teatry te realizowały repertuar zarówno dramatyczny, operowy, jak i operetkowy. Równocześnie jednym w najważniejszych w tym czasie wydarzeń był na przełomie kwietnia i maja 1922 r. gościnny występ w miastach Górnego Śląska opery wiedeńskiej. W jej repertuarze znajdowały się m. in. ''Carmen'' Georgesa Bizeta, ''Aida'' Giuseppe Verdiego oraz ''Madame Buterfly'' Giacomo Puciniego. | ||
Zmiany jakie nastąpiły po 1922 r. sprawiły, że już w polskim Bielsku teatr niemiecki istniał w formie szczątkowej, grając w ciągu kilku wieczorów w tygodniu i dzieląc scenę z polskojęzyczną Sekcją Dramatyczną Towarzystwa Teatru Polskiego. Jego mocną stroną były gościnne występy zawodowych aktorów i śpiewaków niemieckich. W podobnie trudnej sytuacji znalazły się zarządy teatrów w Cieszynie i Tarnowskich Górach. W konsekwencji przynależności części Górnego Śląska do Polski w nowej sytuacji znalazł się także teatr katowicki. Ostatecznie po dwóch sezonach rozwiązany w 1924 r. przestał istnieć. Jedną z ostatnich jego premier była | Zmiany jakie nastąpiły po 1922 r. sprawiły, że już w polskim Bielsku teatr niemiecki istniał w formie szczątkowej, grając w ciągu kilku wieczorów w tygodniu i dzieląc scenę z polskojęzyczną Sekcją Dramatyczną Towarzystwa Teatru Polskiego. Jego mocną stroną były gościnne występy zawodowych aktorów i śpiewaków niemieckich. W podobnie trudnej sytuacji znalazły się zarządy teatrów w Cieszynie i Tarnowskich Górach. W konsekwencji przynależności części Górnego Śląska do Polski w nowej sytuacji znalazł się także teatr katowicki. Ostatecznie po dwóch sezonach rozwiązany w 1924 r. przestał istnieć. Jedną z ostatnich jego premier była ''Nie-Boska komedia'' Zygmunta Krasińskiego w opracowaniu Theodora Csokora z 1 XII 1923 r., reżysera i dramaturga teatrów wiedeńskich Raimundtheater i Volkstheater. Z chwilą przejęcia części Górnego Śląska przez administrację polską, teatry niemieckie w Katowicach występowały gościnnie dwa razy w tygodniu i w jedną niedzielę miesiąca. Z kolei teatr w Opolu w latach 1923-1925 był filią „Oberschlesisches Landestheater West” z Raciborza, aby ostatecznie po wydanym przez władze zakazie użytkowania starej sali, w 1929 r. przestać istnieć. | ||
Stosunkowo stabilna sytuacja istniała w Nysie i Raciborzu. W Nysie było to zasługą przede wszystkim jej kierownika w latach 1918-1931 Hansa Thiede. Po jego odejściu zespołem kierowali: Gerhard Fischer (1931-1933), Reinhold Singe (1933- 1940) i Kurt Hurrle (1940-1943), który następnie objął dyrekcję wyremontowanego teatru w Gliwicach. W tej sytuacji ostatnim kierownikiem teatru w Nysie był Georg Wambach (1943-1944). Z kolei w równowaga repertuarowa w Raciborzu była zasługą Franza Gottscheida (1920-1927), m. in. energicznego dyrektora niemieckiego teatru plebiscytowego, a następnie Richarda Memmlera (1927-1932) i Paula von Bongarta (1933-1936). Kiedy w 1936 r. teatr oficjalnie zmienił dotychczasową nazwę „Stadttheater | Stosunkowo stabilna sytuacja istniała w Nysie i Raciborzu. W Nysie było to zasługą przede wszystkim jej kierownika w latach 1918-1931 Hansa Thiede. Po jego odejściu zespołem kierowali: Gerhard Fischer (1931-1933), Reinhold Singe (1933- 1940) i Kurt Hurrle (1940-1943), który następnie objął dyrekcję wyremontowanego teatru w Gliwicach. W tej sytuacji ostatnim kierownikiem teatru w Nysie był Georg Wambach (1943-1944). Z kolei w równowaga repertuarowa w Raciborzu była zasługą Franza Gottscheida (1920-1927), m. in. energicznego dyrektora niemieckiego teatru plebiscytowego, a następnie Richarda Memmlera (1927-1932) i Paula von Bongarta (1933-1936). Kiedy w 1936 r. teatr oficjalnie zmienił dotychczasową nazwę „Stadttheater Ratibor” na „Grenzland Theater”, jego dyrektorami zostali Kurt Weber (1936-1941), a następnie Hermann Niessen (1941-1944). | ||
W nowej sytuacji politycznej po 1922 r. i trudnej sytuacji ekonomicznej, pojawiła się idea połączenia teatralnych wysiłków organizacyjnych i finansowych trzech miast: Gliwic, Zabrza i Bytomia, zmierzająca do obniżenia kosztów i zintensyfikowania podejmowanych działań artystycznych. Niespodziewana obecność w tej spółce Zabrza, podyktowana była nie tylko wzrostem jego znaczenia gospodarczego, ale i faktem posiadania odpowiedniego zaplecza i własnej teatralnej tradycji, której dobitnym przykładem były w dniach od 21 września 1920 r. do 1 maja 1921 r. i od 25 maja do 1 września 1921 r. występy tzw. Teatru Ludowego Domu Związkowego Paula Mandrelli, wystawiającego zarówno dramaty, jak i operetki. Kiedy więc towarzystwa teatralne trzech wymienionych miast górnośląskich zdecydowały o powołaniu 2 maja 1924 r. do życia jednego organizmu pod nazwą Teatr Trzech Miast Bytomia, Zabrza i Gliwic, powstał tzw. „Dreistädtetheater”, którego dyrektorem odpowiedzialnym za sprawy ekonomiczne, z siedzibą w Bytomiu, został Hubert Reusch, dotychczasowy dyrektor berlińskiego „Intim Theater”. Natomiast kierownictwo artystyczne powierzono Hermanowi Schifftowi. W ramach tego organizmu funkcjonowały trzy zespoły, tworzące odrębne działy: opery, operetki i dramatu. Była to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Konsekwencją jej powstania było m. in. założenie, że od tej chwili w każdym miesiącu od 10 do 12 razy wystąpi na scenie „Kasyna” w Zabrzu, prezentując widowiska operowe, operetkowe lub dramatyczne. W repertuarze jego obok znanych oper i operetek, była m. in. dramaturgia niemieckich i europejskich klasyków (np. Lessinga i Shakespeare’a) oraz sztuki współczesnych wybitnych dramaturgów niemieckich i skandynawskich. | W nowej sytuacji politycznej po 1922 r. i trudnej sytuacji ekonomicznej, pojawiła się idea połączenia teatralnych wysiłków organizacyjnych i finansowych trzech miast: Gliwic, Zabrza i Bytomia, zmierzająca do obniżenia kosztów i zintensyfikowania podejmowanych działań artystycznych. Niespodziewana obecność w tej spółce Zabrza, podyktowana była nie tylko wzrostem jego znaczenia gospodarczego, ale i faktem posiadania odpowiedniego zaplecza i własnej teatralnej tradycji, której dobitnym przykładem były w dniach od 21 września 1920 r. do 1 maja 1921 r. i od 25 maja do 1 września 1921 r. występy tzw. Teatru Ludowego Domu Związkowego Paula Mandrelli, wystawiającego zarówno dramaty, jak i operetki. Kiedy więc towarzystwa teatralne trzech wymienionych miast górnośląskich zdecydowały o powołaniu 2 maja 1924 r. do życia jednego organizmu pod nazwą Teatr Trzech Miast Bytomia, Zabrza i Gliwic, powstał tzw. „Dreistädtetheater”, którego dyrektorem odpowiedzialnym za sprawy ekonomiczne, z siedzibą w Bytomiu, został Hubert Reusch, dotychczasowy dyrektor berlińskiego „Intim Theater”. Natomiast kierownictwo artystyczne powierzono Hermanowi Schifftowi. W ramach tego organizmu funkcjonowały trzy zespoły, tworzące odrębne działy: opery, operetki i dramatu. Była to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Konsekwencją jej powstania było m. in. założenie, że od tej chwili w każdym miesiącu od 10 do 12 razy wystąpi na scenie „Kasyna” w Zabrzu, prezentując widowiska operowe, operetkowe lub dramatyczne. W repertuarze jego obok znanych oper i operetek, była m. in. dramaturgia niemieckich i europejskich klasyków (np. Lessinga i Shakespeare’a) oraz sztuki współczesnych wybitnych dramaturgów niemieckich i skandynawskich. | ||
Teatr subwencjonowały zarówno miasta, jak i rejencja opolska oraz państwo. Każdy ośrodek miał własną ekipę techniczną. Zespół dramatyczny osiadł w Bytomiu, natomiast ekipa opery i operetki, wraz z 26 osobowym chórem i liczącą 17 muzyków orkiestrą, zamieszkała w Gliwicach. Sytuacja ta od początku sprawiała trudność w doborze takiego repertuaru, który godziłby odmienne gusta estetyczne i wymogi artystyczne zróżnicowanej struktury społecznej wymienionych miast z potrzebami finansowymi, w tym przede wszystkim dyktatem kasy teatralnej. Problemem była zatem nie tylko pełna sala, ale i wymogi stawiane przez przedstawicielstwa teatralne publiczności poszczególnych środowisk miejskich. Mimo to o ambicjach repertuarowych kierownictwa Teatru najlepiej zdają się świadczyć m. in. tytuły wystawianych w tym sezonie takich oper jak: Fidelio L. van Beethovena, Madame Butterfly G. Pucciniego, Carmen G. Bizeta, Holender tułacz R. Wagnera, a także operetek m. in. Wagnera, Webera, Straussa, Kálmána, Lehára i S. Jonesa. Ponadto w repertuarze był m. in. | Teatr subwencjonowały zarówno miasta, jak i rejencja opolska oraz państwo. Każdy ośrodek miał własną ekipę techniczną. Zespół dramatyczny osiadł w Bytomiu, natomiast ekipa opery i operetki, wraz z 26 osobowym chórem i liczącą 17 muzyków orkiestrą, zamieszkała w Gliwicach. Sytuacja ta od początku sprawiała trudność w doborze takiego repertuaru, który godziłby odmienne gusta estetyczne i wymogi artystyczne zróżnicowanej struktury społecznej wymienionych miast z potrzebami finansowymi, w tym przede wszystkim dyktatem kasy teatralnej. Problemem była zatem nie tylko pełna sala, ale i wymogi stawiane przez przedstawicielstwa teatralne publiczności poszczególnych środowisk miejskich. Mimo to o ambicjach repertuarowych kierownictwa Teatru najlepiej zdają się świadczyć m. in. tytuły wystawianych w tym sezonie takich oper jak: ''Fidelio'' L. van Beethovena, ''Madame Butterfly'' G. Pucciniego, ''Carmen'' G. Bizeta, ''Holender tułacz'' R. Wagnera, a także operetek m. in. Wagnera, Webera, Straussa, Kálmána, Lehára i S. Jonesa. Ponadto w repertuarze był m. in. ''Don Carlos'' Schillera oraz Fuldy ''Jugendfreunde'', Gilberta ''Das Weih in Purpur'' czy Kaisera ''Kolportage''. | ||
Niestety mimo tych osiągnięć Hubert Reusch po roku został zwolniony. Nowym dyrektorem został aktor teatru katowickiego Eugen Felber, były dyrektor teatru w Mannheim. Równocześnie z nowym sezonem 1925/26 zdecydowano się przekształcić istniejącą strukturę organizacyjną w spółkę akcyjną pod nazwą „Vereinigte Städtische Bühnen-Beuthen, Gleiwitz, Hindenburg” (Zjednoczone Sceny Miejskie Bytomia – Gliwic – Hindenburga) z siedzibą w Bytomiu. Tym razem podział obowiązków sprawił, że w Bytomiu mieściła się stała scena operowa, zaś w Gliwicach osiadł zespół operetkowy. Sezon trwał 8 miesięcy. W repertuarze obok klasyki literatury operowej i operetkowej: Aidy i Rigoletta G. Verdiego, Eugeniusza Oniegina P. Czajkowskiego, Czarodziejskiego fletu W. A. Mozarta i Parsifala R. Wagnera, była m. i n. Księżniczka czardasza i Hrabina Marica E. Kalmana. | Niestety mimo tych osiągnięć Hubert Reusch po roku został zwolniony. Nowym dyrektorem został aktor teatru katowickiego Eugen Felber, były dyrektor teatru w Mannheim. Równocześnie z nowym sezonem 1925/26 zdecydowano się przekształcić istniejącą strukturę organizacyjną w spółkę akcyjną pod nazwą „Vereinigte Städtische Bühnen-Beuthen, Gleiwitz, Hindenburg” (Zjednoczone Sceny Miejskie Bytomia – Gliwic – Hindenburga) z siedzibą w Bytomiu. Tym razem podział obowiązków sprawił, że w Bytomiu mieściła się stała scena operowa, zaś w Gliwicach osiadł zespół operetkowy. Sezon trwał 8 miesięcy. W repertuarze obok klasyki literatury operowej i operetkowej: ''Aidy'' i ''Rigoletta'' G. Verdiego, ''Eugeniusza Oniegina'' P. Czajkowskiego, ''Czarodziejskiego fletu'' W. A. Mozarta i ''Parsifala'' R. Wagnera, była m. i n. ''Księżniczka czardasza'' i ''Hrabina Marica'' E. Kalmana. | ||
Niestety również i ta formuła organizacyjna nie sprawdziła się, a poczynione przez nowe kierownictwo oszczędności były niewystarczające. W konsekwencji po roku Gliwice wystąpiły ze zjednoczenia, a nowy kierownik podzielił los swego poprzednika. Obciążony nadmierną biurokracją urzędniczą twór, jakim był skomplikowany Teatr Trzech Miast, przetrwał pod dyrekcją intendenta Felbera zaledwie dwa sezony, po czym teatr bytomski usamodzielnił się pod nazwą „Oberschlesisches Landestheater” (Górnośląski Teatr Narodowy) z siedzibą w Bytomiu. Nowym jego intendentem został dotychczasowy dyrektor teatru w Szczecinie Artur Illing. Do końca jego samobójczą śmiercią zakończonej w 1933 r. dyrekcji, był to zespół prezentujący wysoki poziom artystyczny i posiadający dobre podstawy finansowego działania. | Niestety również i ta formuła organizacyjna nie sprawdziła się, a poczynione przez nowe kierownictwo oszczędności były niewystarczające. W konsekwencji po roku Gliwice wystąpiły ze zjednoczenia, a nowy kierownik podzielił los swego poprzednika. Obciążony nadmierną biurokracją urzędniczą twór, jakim był skomplikowany Teatr Trzech Miast, przetrwał pod dyrekcją intendenta Felbera zaledwie dwa sezony, po czym teatr bytomski usamodzielnił się pod nazwą „Oberschlesisches Landestheater” (Górnośląski Teatr Narodowy) z siedzibą w Bytomiu. Nowym jego intendentem został dotychczasowy dyrektor teatru w Szczecinie Artur Illing. Do końca jego samobójczą śmiercią zakończonej w 1933 r. dyrekcji, był to zespół prezentujący wysoki poziom artystyczny i posiadający dobre podstawy finansowego działania. | ||
W jego repertuarze obok klasyki operowej, prezentowane były operetki, sztuki dramatyczne i bajki dla dzieci. Zespół przez cały okres międzywojenny prowadził systematyczny objazd, występując na terenie m. in. Katowic, Chorzowa, Gliwic i Zabrza. Jego | W jego repertuarze obok klasyki operowej, prezentowane były operetki, sztuki dramatyczne i bajki dla dzieci. Zespół przez cały okres międzywojenny prowadził systematyczny objazd, występując na terenie m. in. Katowic, Chorzowa, Gliwic i Zabrza. Jego kierownikiem progu ery narodowego socjalizmu został Gustaw Bartelmus (1933-1938), a następnie funkcję tą pełnił były dyrektor teatru w Saarbrücken Heinz Huber (1938 – 1944). Równocześnie na terenie Górnego Śląska odbywały się występy gościnne znakomitych zespołów niemieckich. Przykładowo w lutym 1928 r. w Gliwicach i Katowicach wystąpiła Pruska Opera Państwowa z Berlina z ''Weselem Figara'' Giacomo Puciniego, z udziałem Leona Schützendorfa, jednego z najwybitniejszych basów niemieckich tego czasu. | ||
Z czasem pogłębiający się kryzys lat trzydziestych spowodował, że szereg teatrów na Śląsku zmuszonych zostało ograniczyć swoją działalność artystyczną. Istniejącą sytuację dodatkowo skomplikowało dojście do władzy Adolfa Hitlera i narastająca faszyzacja życia społecznego. Miejsce towarzystw teatralnych zajęły nacjonalistyczne organizacje społeczne, takie jak „Kraft durch Freude” (Siła przez radość) (KdF). Teatry poddane kontroli podlegały bezpośrednio Wydziałowi Teatralnemu, wchodzącemu w skład utworzonej we wrześniu 1933 r. w Berlinie „Reichs Kultur-Kammer”. Opublikowana w roku następnym ustawa teatralna, nie tylko eliminowała artystów pochodzenia niearyjskiego, ale i całkowicie podporządkowywała teatry ministerstwu propagandy, oświecenia publicznego i informacji Josepha Goebbelsa. Od artystów domagano się deklaracji przekonań politycznych zgodnych z linią partii rządzącej. W tym czasie stałe niemieckie placówki teatralne na Górnym Śląsku istniały w Raciborzu, Nysie, Bielsku, Bytomiu i Gliwicach. Nie posiadało już od końca lat dwudziestych zespołu Opole i Zabrze, okresowo inicjujące działalność sceniczną w pierwszej połowie lat dwudziestych w zalążkowej formie. | Z czasem pogłębiający się kryzys lat trzydziestych spowodował, że szereg teatrów na Śląsku zmuszonych zostało ograniczyć swoją działalność artystyczną. Istniejącą sytuację dodatkowo skomplikowało dojście do władzy Adolfa Hitlera i narastająca faszyzacja życia społecznego. Miejsce towarzystw teatralnych zajęły nacjonalistyczne organizacje społeczne, takie jak „Kraft durch Freude” (Siła przez radość) (KdF). Teatry poddane kontroli podlegały bezpośrednio Wydziałowi Teatralnemu, wchodzącemu w skład utworzonej we wrześniu 1933 r. w Berlinie „Reichs Kultur-Kammer”. Opublikowana w roku następnym ustawa teatralna, nie tylko eliminowała artystów pochodzenia niearyjskiego, ale i całkowicie podporządkowywała teatry ministerstwu propagandy, oświecenia publicznego i informacji Josepha Goebbelsa. Od artystów domagano się deklaracji przekonań politycznych zgodnych z linią partii rządzącej. W tym czasie stałe niemieckie placówki teatralne na Górnym Śląsku istniały w Raciborzu, Nysie, Bielsku, Bytomiu i Gliwicach. Nie posiadało już od końca lat dwudziestych zespołu Opole i Zabrze, okresowo inicjujące działalność sceniczną w pierwszej połowie lat dwudziestych w zalążkowej formie. | ||
Linia 91: | Linia 104: | ||
Po kilkunastu miesiącach doświadczeń Niemcy zdecydowali się z początkiem sezonu 1941/1942 do życia powołać nowy zespół teatralny, tzw. Städtische Bühnen Kattowitz-Königshütte. Teatr ten dysponował dwoma zespołami i dwoma samodzielnymi scenami. Scena katowicka została obrana na siedzibę opery i jako tzw. Opernhaus przeznaczona do realizacji widowisk operowych. Z kolei chorzowska scena, nazwana Schauspielhaus, była zobowiązana do realizacji widowisk dramatycznych. Dyrektorem placówki katowickiej został wysoki funkcjonariusz hitlerowski dr Otto Wartisch, SA-Oberführer, wykładowca Reichsführerschule der AS w Monachium, pełniący od września 1940 roku stanowisko dyrektora i dyrygenta Phillharmonisches Orchester der Stadt Kattowitz. | Po kilkunastu miesiącach doświadczeń Niemcy zdecydowali się z początkiem sezonu 1941/1942 do życia powołać nowy zespół teatralny, tzw. Städtische Bühnen Kattowitz-Königshütte. Teatr ten dysponował dwoma zespołami i dwoma samodzielnymi scenami. Scena katowicka została obrana na siedzibę opery i jako tzw. Opernhaus przeznaczona do realizacji widowisk operowych. Z kolei chorzowska scena, nazwana Schauspielhaus, była zobowiązana do realizacji widowisk dramatycznych. Dyrektorem placówki katowickiej został wysoki funkcjonariusz hitlerowski dr Otto Wartisch, SA-Oberführer, wykładowca Reichsführerschule der AS w Monachium, pełniący od września 1940 roku stanowisko dyrektora i dyrygenta Phillharmonisches Orchester der Stadt Kattowitz. | ||
Obie placówki podległe resortowi propagandy Trzeciej Rzeszy otrzymywały nie tylko wysokie wsparcie finansowe, ale i pomoc w organizacji gościnnych występów znanych zespołów i wybitnych artystów niemieckich. W sezonie 1941/1942 obie sceny dały 526 przedstawień (operowych, operetkowych i dramatycznych) oraz 13 koncertów, dla około 350 tys. widzów. Z kolei w sezonie następnym łącznie wystawiono 593 przedstawienia, z czego największą popularnością cieszyły się operetki, mimo że ambitny zespól operowy wystawił wtedy całą tetralogię Ryszarda Wagnera Pierścień Nibelunga, a także Cavaleriarusticana Mascagniego, Czarodziejski flet Mozarta, Carmen Bizeta i Trubadura Verdiego. Równocześnie szeroko zakrojona i sprawnie działająca organizacja widowni oraz stosunkowo niskie ceny biletów sprawiły, że teatr bytomski w tym czasie utracił swoje przodujące znaczenie. | Obie placówki podległe resortowi propagandy Trzeciej Rzeszy otrzymywały nie tylko wysokie wsparcie finansowe, ale i pomoc w organizacji gościnnych występów znanych zespołów i wybitnych artystów niemieckich. W sezonie 1941/1942 obie sceny dały 526 przedstawień (operowych, operetkowych i dramatycznych) oraz 13 koncertów, dla około 350 tys. widzów. Z kolei w sezonie następnym łącznie wystawiono 593 przedstawienia, z czego największą popularnością cieszyły się operetki, mimo że ambitny zespól operowy wystawił wtedy całą tetralogię Ryszarda Wagnera ''Pierścień Nibelunga'', a także ''Cavaleriarusticana'' Mascagniego, ''Czarodziejski flet'' Mozarta, ''Carmen'' Bizeta i ''Trubadura'' Verdiego. Równocześnie szeroko zakrojona i sprawnie działająca organizacja widowni oraz stosunkowo niskie ceny biletów sprawiły, że teatr bytomski w tym czasie utracił swoje przodujące znaczenie. | ||
W latach wojny i okupacji dotychczasową pozycję utraciły także teatry w Bielsku (Stadttheater Bielitz) i w Raciborzu (Grenzland Theater), odgrywając w życiu miejscowej społeczności niemieckiej stosunkowo skromniejszą rolę. Nieco lepiej działo się w powołanej do życia 21 IX 1941 r., pod dyrekcją Roberta Ludwiga z Lipska, stałej scenie w Cieszynie (Städtische Bühne – Teschen O/S). Początkowo zespół przygotował w sezonie 1941/42 szereg sztuk, w tym m. in. operetki wspólnie z teatrem z Morawskiej Ostrawy. Z czasem usamodzielnił się, powołując do życia własny zespół operetkowy, orkiestrę i Szkołę Tańca prowadzoną przez Judytę Gobrecht. Prowadził również w tym czasie działalność objazdową. | W latach wojny i okupacji dotychczasową pozycję utraciły także teatry w Bielsku (Stadttheater Bielitz) i w Raciborzu (Grenzland Theater), odgrywając w życiu miejscowej społeczności niemieckiej stosunkowo skromniejszą rolę. Nieco lepiej działo się w powołanej do życia 21 IX 1941 r., pod dyrekcją Roberta Ludwiga z Lipska, stałej scenie w Cieszynie (Städtische Bühne – Teschen O/S). Początkowo zespół przygotował w sezonie 1941/42 szereg sztuk, w tym m. in. operetki wspólnie z teatrem z Morawskiej Ostrawy. Z czasem usamodzielnił się, powołując do życia własny zespół operetkowy, orkiestrę i Szkołę Tańca prowadzoną przez Judytę Gobrecht. Prowadził również w tym czasie działalność objazdową. |
Aktualna wersja na dzień 20:24, 10 lut 2020
Autor: prof. dr hab. Andrzej Linert
- ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
- TOM: 5 (2018)
Działalność objazdowa
Najstarsze wzmianki dotyczące niemieckojęzycznych przedstawień teatralnych na terenie Górnego Śląska dotyczą amatorskich widowisk, będących dziełem uczniów i nauczycieli szkół jezuickich. Organizowano je już w XVI w. w Nysie, a następnie w XVII i XVIII stuleciu także w Opolu i na terenie Cieszyna. W tym ostatnim zazwyczaj na scenie budowanej na rynku. Tematyka była religijna i grano je w różnych językach. Z czasem widowiska te pojawiły się również m. in. w Głuchołazach, Głogówku i Tarnowskich Górach. Początkowo przedstawienia wystawiane były zazwyczaj z okazji święta Bożego Ciała i Wielkanocy.
Natomiast działalność objazdowych teatrów niemieckojęzycznych na tym terenie sięga XVIII stulecia. Była ona efektem aktywności objazdowych trup teatralnych, przybywających z ziem austriackich i pruskich. W Cieszynie początek publicznej działalności teatralnej datujemy na 1726 r., kiedy to po raz pierwszy w Sali Sejmu Ziemskiego trupa przedsiębiorcy teatralnego F. J. Wausche z Wrocławia wystawiła kilka komedii. Z kolei w 1788 r. otwarto na tyłach ratusza salę redutową, która do chwili pożaru miasta 6 maja 1789 r. służyła także do prezentacji widowisk teatralnych. Po odbudowie działała do 1816 r., kiedy to ponownie została zmodernizowana i wzbogacona o nowe udogodnienia sceniczne. Niestety po dwudziestu latach teatr ponownie spłonął i działalność teatralna przeniesiona został do lokalu usytuowanego tuż przy koszarach. Koncertował w nim m. in. Johan Strauss (ojciec). Spalony teatr w latach 1845-1847 odbudowano wg projektu znanego wiedeńskiego architekta Josefa Kornhäusla. Po latach sala ta poddana w 1880 r. gruntownej renowacji, służyła sztuce teatru do chwili otwarcia nowoczesnego gmachu teatralnego w 1910 r. przy Placu Koszarowym.
W większości jednak pierwsze gościnne występy teatralne na terenie Górnego Śląska odbywały się w pomieszczeniach pałacowych miejscowej arystokracji, bądź też w przebudowywanych i adaptowanych nierzadko dla potrzeb teatru, sąsiadujących z pałacami budynkach gospodarczych. Takie też sceny pojawiły się w rezydencjach arystokracji m. in. na zamku w Pszczynie (1775), Bielsku (1792), Koszęcinie (1778-1783), Pokoju (Carlsruhe) na Opolszczyźnie w latach 1794 -1798 pod dyrekcją Carla Adolfa Herbsta i Głogówku (1800-1812). Przykładowo w Pszczynie książę Friedrich Erdmann von Anhalt-Köthen-Pless już w 1775 r. zbudował scenę, usytuowaną w jednej z sal pierwszego piętra. Posiadała ona kameralny charakter, a jej działalność adresowana była wyłącznie dla arystokracji. Występowały tam m. in. trupy teatralne z Bielska i miejscowa grupa amatorska. Gościły ponadto zespoły z Opawy i Oławy, a także teatr dworski księcia Wirtemberskiego z Carlsruhe. Ten ostatni z chwilą, kiedy działalność teatralna osiągnęła tam charakter publiczny. Miało to miejsce w 1803 r., kiedy książę na potrzeby teatralne zaadaptował pomieszczenia budynku ujeżdżalni, usytuowanej w pałacowym parku. Nieistniejący już dzisiaj, mieszczący 600 osób drewniany budynek, czynny był do 1807 r. Na jego scenie obok gościnnych występów trup objazdowych, występowały także miejscowe teatry niezawodowe. W latach następnych zarówno austriackie, jak i pruskie teatry objazdowe pojawiały się w Pszczynie już sporadycznie do lat sześćdziesiątych XIX stulecia.
Równie stara i interesująca jest historia teatru, istniejącego w ramach administracji austriackiej Bielska, w którym książę Franciszek de Paula-Sułkowski w 1792 r. uruchomił scenę teatralną w browarze, usytuowanym w bezpośrednim sąsiedztwie zamku. Jej dwupoziomowy, kameralny charakter sprawiał, że dysponująca żyrandolem i kinkietami sala, oświetlona była lampami oliwnymi i świecami. Oprócz sceny i orkiestrionu na parterze znajdowało się 9 ław i dodatkowo na galerii prawej 5 ław oraz na lewej 4. Scena dysponowała ponadto kurtyną oraz trzema malowidłami, przedstawiającymi w zależności od potrzeby salon, pokój lub las. Tam też na wstępie od 17 czerwca 1792 r. przez sześć miesięcy prawdopodobnie występowała austriacka trupa Daniela Eisenberga, dysponująca zapewne nie tylko własnym kilkuosobowym zespołem aktorskim, ale i muzycznym.
Wiadomo ponadto, że w 1811 r. w Bielsku zezwolenie na wystawianie widowisk teatralnych otrzymał ponownie Carl Flebbe, a w 1813 r. burmistrz Geog Samuel Bauer zaangażował trupę komediantów tzw. Hornungsche Komodiantentruppe, która występowała w miejscu późniejszej Komunalnej Kasy Oszczędności, wystawiając m. in. popularne komedie Gottfrieda Prehausera.
W latach następnych, z chwilą kiedy w 1813 r. na Dolnym Przedmieściu otwarty został Sukienniczy Dom Cechowy na pl. Giełdowym, dziś pl. Smolki, Flebbe wspólnie z Feliksem Flaselem, a następnie Josepfem Mayerem, a także na zmianę z Karlem Grabnerem w latach 1813-1817, prowadzili działalność teatralną do chwili otwarcia 1 lipca 1817 r. tzw. Teatru Wielkoksiążęcego, znanego jako ”Hohfürstlisch Theater”. Postawiony prawdopodobnie z okazji przejazdu przez Bielsko cesarza Franciszka I, w bezpośrednim sąsiedztwie pałacowej kaplicy niewielki drewniany budynek teatru, początkowo przeznaczony był wyłącznie dla arystokracji. Z czasem dopiero od 1818 r. udostępniany był ogółowi mieszkańców. W jego repertuarze obok dominującej wcześniej lekkiej komedii, obecny był także ambitniejszy repertuar, m.in. sztuki Friedricha Schillera, Franza Grillparzera i Gottholda Ephraima Lessinga, a także przedstawienia baletowe i tzw. singspiele (śpiewogry). Prezentowały je zarówno wędrowne, koncesjonowane trupy teatralne, jak i miejscowe zespoły amatorskie, występujące pod egidą prężnie działających w mieście towarzystw teatralnych.
W tym czasie pomieszczenia Domu Cechowego planowano zamienić na mieszkania czynszowe, bądź też wykorzystać na potrzeby planowanego Teatru Miejskiego. Niestety katastrofalny w 1836 r. pożar miasta strawił teatr książęcy i odtąd przez kilkanaście lat spektakle odbywały się tylko na wolnym powietrzu w parku zamkowym na tzw. Arenie Teatralnej. Miała ona charakter letni i w miesiącach zimowych przedstawienia odbywały się w karczmach lub oberżach.
Zmiana sytuacji nastąpiła w 1857 r., z chwilą ponownego otwarcia Domu Cechowego, gdzie do parterowego budynku dobudowano piętro przeznaczone na salę teatralną. Odtąd przez ćwierć wieku był on stałym i najważniejszym miejscem występów teatralnych w mieście. Posiadał drewnianą piętrową konstrukcję z balkonem i półkolistą galerię, usytuowaną na kręconych kolumienkach. Mieścił 450 widzów, wraz z miejscami stojącymi na galerii. Widownia wytapetowana była w kolorze czerwonym i częściowo zdobiona złotymi listwami. Niestety po tragicznym w sutkach pożarze w wiedeńskim Ringtheaterze 8 grudnia 1881 r. i 500 ofiarach śmiertelnych, zaostrzono przepisy przeciwpożarowe i sala teatralna Domu Cechowego została w 1882 roku zamknięta. Zaczął się ośmioletni „post teatralny” (jak pisała ówczesna prasa). Przedstawienia odbywały się sporadycznie, wyłącznie w sali Strzelnicy (dzisiejsze BCK).
W ostatnim ćwierćwieczu XVIII stulecia widowiska teatralne prezentowane były nie tylko w Cieszynie, Pszczynie i Bielsku, ale także w Prudniku, Głubczycach, Raciborzu, Nysie, Opolu, Tarnowskich Górach i Gliwicach. Prócz tego sporadycznie odbywały się na zamku w Otmuchowie (1750), Koszęcinie (1778 - 1783) i Głogówku (1800 – 1812). Łącznie w ponad dwudziestu miejscowościach Górnego Śląska. Zdarzało się, że była to jedna wizyta na dwa, trzy lata lub jeszcze rzadziej. Życie teatralne toczyło się od przypadku do przypadku. W tym najwcześniejszym okresie historii teatru Górnego Śląska nie odnotowujemy rodzimych, samodzielnych inicjatyw artystycznych. Peryferyjny charakter regionu sprawiał, że był on w stosunku do centrum kulturowego Berlina terenem zacofanym. Johann Wolfgang Goethe w trakcie wizyty w Tarnowskich Górach w 1790 r. określił go jako dzielnicę położoną z dala od wykształconych ludzi.
Dopiero z początkiem XIX w. w historycznych granicach Górnego Śląska, w tym zwłaszcza na terenie przemysłowym ówczesnej rejencji opolskiej, odnotowujemy nowe zespoły teatralne, których obecność stymulował dynamiczny rozwój miejscowego przemysłu i wzrost demografii regionu. Częstotliwość ich występów wyznaczała obrana marszruta, a nierzadko i przypadek. Ich pojawienie się było podyktowane rozwojem znaczenia miejscowego mieszczaństwa, które obok wzrostu zamożności stanowiło już w drugiej połowie XIX stulecia naturalne zaplecze dla licznych teatrów amatorskich, działających w oparciu o m. in. wielofunkcyjne sale, powstałe na terenie zakładów przemysłowych i w lokalach różnorodnych stowarzyszeń, kasyn, zajazdów, hoteli i restauracji. Występowały w nich od lat siedemdziesiątych przyjeżdżające zazwyczaj w miarę systematycznie te same zespoły teatralne. Zdarzało się jednak, że w mieście gościło na raz kilka zespołów, zaś w roku następnym tylko jeden. Generalnie były to wszelkiego rodzaju spółki teatralne, zmierzające do organizacji osiadłego trybu pracy. Podpisując umowę dzierżawy wybranej sali, antreprenerzy zabiegali równocześnie u władz miasta o wszelkiego rodzaju pomoc, wsparcie lub preferencje finansowe. Tego rodzaju umowy podpisywały m. in. Bielsko, Cieszyn, Bytom, Gliwice, Opole i Katowice. Występy trwały zazwyczaj od października do maja.
Na czele zjeżdżającego na Górny Śląsk „towarzystwa”, stał zazwyczaj „pryncypał”, „antreprener” lub „dyrektor” i on też, dysponując określonym kapitałem, na przełomie XVIII i XIX wieku był odpowiedzialny za całokształt działalności danego zespołu. Zwykle zajmował się nie tylko pozyskaniem i dzierżawą lokalu, ale także zabiegał o zaangażowanie aktorów, muzyków i personelu technicznego. Osobiście przygotował wystawiane dzieła teatralne i zapewniał im odpowiednią reklamę. Średnio nowe przedstawienie wystawiano co dwa tygodnie. Aktorzy samodzielnie przygotowywali kostiumy i dekoracje. Zyski czerpano z opłat od publiczności. Jednym z pierwszych przedsiębiorców teatralnych był Christian Schulz, którego towarzystwo w 1775 r. prezentowało się prawdopodobnie w Pszczynie, a także w Raciborzu, Opolu, Głubczycach, Prudniku i Nysie. Równolegle w latach 1764-1841 występował zespół Johanna Gotfrieda Voigta, po śmierci którego kierowała nim wdowa, a następnie dzieci. W latach następnych 1810-1830 odnotowujemy obecność „towarzystwa” Karla Heinricha Butentopa i jego syna. Do grona tych najstarszych antreprenerów z pierwszej połowy XIX w. należeli: Martin Nachtigal (1840 -1846) i Josef Heinisch (1843 – 1863). Z czasem ich liczba znacznie wzrosła. W drugiej połowie XIX stulecia byli to m. in. Christian Denemy, Josef F. Reindel, Helene Reissland, Alolf Stegmann, Wilhelm Ewers i jego żona Juliette, następnie Karl Pötter, Samiel Redlich, Emil Huvart i jego żona Johanna wraz synem Moritzem, a także zespół Emila Hannemanna i Alberta Wichera, dysponujący cenionym programem operetkowym.
O dynamicznym wzroście liczby występujących na terenie Górnego Śląska w XIX stuleciu zespołów teatralnych zdecydował nie tylko rozwój demografii Górnego Śląska i rozbudowa miejscowego przemysłu, ale także otwarta w 1845 r. i przebiegająca przez Gliwice, Zabrze i Katowice linia kolejowa z Wrocławia do Mysłowic. W ślad za tym niebawem pojawiła się na tym terenie seria znaczących inwestycji przemysłowych, a także teatralnych. Podobnie było w Bielsku, gdzie równolegle z rozwojem przemysłu włókienniczego, w 1855 r. powstała na peryferiach miasta stacja kolejowa, będąca zakończeniem austriackiej kolei północnej, łączącej miasto z Morawami, Śląskiem Cieszyńskim i Galicją.
Budynki teatralne i zespoły
Wraz z ożywioną i systematyczną objazdową działalnością teatralną w pierwszej połowie XIX w., pojawiła się potrzeba budowy budynków teatralnych. Jeden z pierwszych powstał na początku XIX stulecia w Nysie. Zbudowany został przy ul. Wałowej i funkcjonował prawdopodobnie do sezonu 1849/1850. W kolejnych latach 1851-1852 zbudowany został tam nowy budynek teatralny, mieszczący na parterze i balkonach 800 widzów. Posiadał on scenę obrotową i prezentował sztuki dramatyczne, a okresowo także operetki i opery.
Własną scenę teatralną posiadało także Opole. Mieściła się w ratuszu i zamknięta została ostatecznie w 1939 r. Z czasem w drugiej połowie XIX stulecia zbudowano także teatr w Raciborzu, istniejący do 1919 r. W sumie w połowie XIX stulecia sale teatralne posiadało 5 miast. W konsekwencji w miarę systematyczne występy teatralne na terenie Górnego Śląska, odnotowywane mniej więcej od połowy XIX w., doprowadziły na przełomie XIX i XX w., w ślad za rozwojem życia teatralnego całych ówczesnych Niemiec, do dynamicznego rozwoju życia teatralnego całego regionu Górnego Śląska. Namacalnym tego przykładem są powstałe na przełomie XIX i XX w. kolejne nowoczesne budynki teatralne w Bielsku i Gliwicach, a następnie w Bytomiu, w Katowicach, w Cieszynie i najpóźniej w Raciborzu oraz zostały powołane równolegle z ich otwarciem do życia pierwsze miejscowe zespoły aktorskie.
Na wstępie wzniesiony wg planu wiedeńskiego architekta Emila Rittera von Försteraw 1890 r. nowoczesny budynek teatralny w Bielsku, w miejsce zamkniętego przez straż miejską drewnianego teatru przy pl. Giełdowym, stał się siedzibą „Stadt Theater in Bielitz”. W 1905 r. częściowo przebudowany przez wiedeńską spółkę architektoniczną Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, mieścił 450 miejsc siedzących i około 200 stojących. Jego pierwszymi zarządcami byli bracia Stanisław i Berthold Wolfowie (1890-1894), kierujący wcześniej teatrem letnim w mieście Franciszkowe Łaźnie. W repertuarze teatru od początku obok dominujących komedii, fars, wodewili i śpiewogier, obecne były ambitne sztuki dramatyczne i operetki, z rzadka opery, w obsadzie których niejednokrotnie gościnnie występowali znakomici artyści wiedeńscy. Jego kolejnymi dyrektorami w latach austriackiej administracji byli: Ferdynand Arlta (1894 – 1903), Leon Bauer (1903 – 1904), Karl Blasel (1904–1908), Karl Richter (1908-1913). W znakomitej większości byli to wcześniej znani i cenieni dyrektorzy teatrów w Wiedniu, Ołomuńcu, Klagenfurcie i Lublanie.
Odmiennie kształtowała się sytuacja w Gliwicach, na terenie których w drugiej połowie XIX w. odnotowujemy liczne trupy teatralne, często powiązane z innymi miastami Górnego Śląska: Brzegiem, Opolem czy Raciborzem. Występowały w ramach zorganizowanej działalności „Stadttheater and Sommertheater” (Teatr Miejski i Letni). Ich dyrektorami m. in. byli: Juliusz Ricklinger, Adolf Stegemann, a w latach dwudziestych Margot Heide i Walter Metzdorf, Ernst Frisch i Kurt Winter. Równolegle w 1889 r. oddany do użytku został gmach tzw. „Viktoriatheater”. Powstał on z inicjatywy gliwiczanina Juliusza Leppicha wg projektu gliwickiej spółki architektonicznej Zimmerman & Wacha. Budynek znany następnie od 1901 r. jako „Stadtheater” (Teatr Miejski w Gliwicach), niemal od początku był przebudowywany, remontowany i reorganizowany. Jako siedziba zespołu dramatycznego i operowego, początkowo stanowił do początków XX w. centrum życia teatralnego nie tylko miasta, ale i regionu. Posiadał znakomitą akustykę i nowoczesne wyposażenie. Nad jegosceną umieszczono antyczną sentencję Musica Est praeludium vitae aeternae (Muzyka jest wstępem do życia wiecznego). Jego pierwszym dyrektorem był Josef Vallée-Bastineller.
Miastotwórczy charakter teatru był już w tym czasie elementem nobilitacji jego mieszkańców, czego dowodem było powstanie na przełomie wieków, na obszarze ówczesnych Niemiec, około 80 nowych budynków teatralnych. Świadom tego faktu nadburmistrz Bytomia Georg Brüning, w 1898 r. podpisał akt budowy gmachu mieszczącego zarównotzw. Konzerthaus (Salę Koncertową), jak i Stadttheater (Teatr Miejski). Fundatorami jego byli dyrektor Banku Górnośląskiego Franz Landsberger oraz dwaj magnaci przemysłowi Cäsar Wollheim i Fritz Friedländer-Fuld.
Otwarty 1 X 1901 r. nowoczesny gmach teatru posiadał instalację elektryczną i aparaturę sceniczną. W swojej bryle architektonicznej mieścił scenę wraz z przestronną widownią na około 800 osób. W kilka dni później dokonano otwarcia sali koncertowej, tzw. Konzerthausu. Pierwszym jego dyrektorem był Hans Knapp (1901-1924), związany dotychczas z teatrem w Raciborzu. Początkowo w jego repertuarze dominowały sztuki komediowe, krotochwile, wodewile, tragedie i operetki. W tym celu zespół dysponował jedenastoosobowym zespołem solistów i 16 osobowym chórem oraz 30 osobową orkiestrą. Grano utwory Johana Straussa, Franza Lehara, Karla Zellera, Karla Michaela Zieresa i innych. Natomiast z zakresu wielkiej literatury dramatycznej utwory m. in. Shakespeare’a, Moliera, Geothe’go i Schillera. Natomiast ze współczesności sztuki A. Strindberga i G. Hauptmanna.
Po doświadczeniach pierwszych sezonów i wzmocnieniu liczby śpiewaków oraz muzyków, z chwilą otwarcia sezonu w 1905/06, Knapp przekształcił dotychczasowy zespół operetkowy w zespół operowo-operetkowy, prezentując od tej chwili zarówno wielką literaturę operową, operetkową, dramatyczną i komediową, dzięki czemu Bytom zdetronizował Gliwice i stał się centrum życia kulturalnego i muzycznego na Górnym Śląsku. Od początku też zapraszał na występy gościnne znanych i cenionych wykonawców, m. in. Luise Dumont, Ide Wunst, Luci Hoflich, Agnes Sorme, Alberta Bassermanna, Hermine Korner i Paula Wegenera.
W tej sytuacji jako przedostatni otwarty został „Stadt Theater in Kattowic” (Teatr Miejski w Katowicach). Wzniesiony w centrum miasta w duchu panującego modernizmu gmach, swoim kształtem, prostotą i funkcjonalnością odbiegał od wzniesionych wcześniej w Katowicach obiektów publicznych. Na fasadzie zbudowanego wg planów Carla Moritza w latach 1905-1907 teatru, w pierwszych latach jego działalności uwagę zwracały dwie płaskorzeźby, przedstawiające motywy z pieśni o Nibelungach, a także umieszczony w tympanonie napis Deutschem Wort, Deutcher Art. Teatr otwarto 2 X 1907 r. inscenizacją dramatu Fryderyka Schillera Wilhelm Tell. Do 1924 r. był on siedzibą niemieckich zespołów. Jego dyrektorzy: Emanuel Raul (1907 – 1912), Hugo Lischka i Rosa Lischka-Raul (1913-1917), Paul Barnay (1918-1920, Paul Werner (1921-1922) i wreszcie Wilhelm Lichtenberg (1923-1924), tak starali się kształtować repertuar, aby obok klasyki dramaturgii niemieckiej i europejskiej, obecne były lżejsze utwory komediowe, a także operetki i opery. W samym tylko okresie 1908–1913 w repertuarze jego znajdowały się m. in. Giuseppe Verdiego Trubadur, Giacoma Pucciniego Madame Butterfly, Friedricha von Flotowa Marta, a także operetki Oscara Straussa i Jakuba Offenbacha oraz sztuki autorów obcojęzycznych.
Natomiast jako ostatni otwarty został 24 IX 1910 r., wg projektu cenionych wiedeńskich architektów Ferdinanda Fellnera i Hermanna Helmera, nowoczesny budynek teatralny „Deutsches Theater” w Cieszynie. Jego pierwszym dyrektorem i dzierżawcą był Oskar Gaetner (1910-1927). Dysponował on początkowo zawodowym zespołem teatralnym, w repertuarze którego przeważała niemiecka klasyka i lekkie utwory operetkowe. W sezonie wystawiano około 20 widowisk. Z chwilą przejęcia miasta przez administrację polską, zespół został rozwiązany. W dalszym ciągu działał natomiast amatorski zespół. Aktorzy zawodowi angażowani byli do poszczególnych widowisk. Ponadto w miarę systematycznie odbywały się gościnne występy teatrów niemieckich z Bielska, Opawy i Bytomia, a także Teatru Polskiego z Katowic. W 1935 r. wraz z objęciem stanowiska dyrektor przez Ernsta Weitza, teatr odzyskał zespół, lecz po roku utracił go wraz z nowym gospodarzem. Dodajmy, że niemieckie sceny zawodowe u progu XX-tego stulecia istniały ponadto w Raciborzu i Opolu. Występowały na nich nie tylko miejscowe zespoły dramatyczne i operowe, lecz także gościnnie renomowane teatry niemieckie.
Obok wymienionych stałych zespołów teatralnych, powołanych do życia z chwilą otwarcia nowych budynków teatralnych, profesjonalny charakter miał także otwarty 9 października 1901 r. objazdowy „Oberschlesisches Volkstheater” („Górnośląski Teatr Ludowy”) w Królewskiej Hucie. Jego siedzibą wyjątkowo był Hotel „Graf Reden”, usytuowany na skrzyżowaniu ulic Kattowitzer Strasse z Schillerstrasse (dziś skrzyżowanie ul. Katowickiej z ul. Konopnickiej). Zgodnie z założeniami jego pomysłodawców i sponsorów, był to teatr dla całego górnośląskiego okręgu przemysłowego, tyleż ludowym, co i objazdowym. Istniał w latach 1901 – 1914 i prezentował swoje widowiska w miastach i gminach Górnego Śląska, do których dojazd umożliwiały istniejące już linie tramwajowe. Niestety dojazd aktorów zimową porą do oddalonego niejednokrotnie o kilkanaście kilometrów miejsca prezentacji widowiska, związany był ze sporym ryzykiem przeziębienia w chwili, gdy piec w tramwaju był niesprawny bądź też konduktorowi brakło węgla na opał.
Jego zespół aktorski liczył trzydzieści osób. Do życia powołany został z myślą o dotarciu do środowisk przede wszystkim robotniczych. W działalności jego partycypowało dziesięć największych miast Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, zobowiązanych do wykupu określonej liczby przedstawień. Teatr dotowany był przez zakłady przemysłowe, władze miejskie i rząd, a także organizacje związkowe. Ceny jego stosunkowo tanich biletów kształtowały się od 10 do 25 fenigów i praktycznie dostępne były dla każdego.
Wybór Królewskiej Huty na jego siedzibę nie był przypadkowy. Na terenie miasta teatry niemieckie po raz pierwszy pojawiły się już w latach sześćdziesiątych XIX w. Nieregularnie odwiedzały go również także w następnych dziesięcioleciach i od 1889 r. w miarę systematycznie występowały w prowizorycznie przystosowanych do tego celu licznych miejscowych salach. Ważnymi ponadto atutami przemawiającymi za usytuowaniem zespołu w Królewskiej Hucie, było jego centralne położenie w okręgu przemysłowym i nowo otwarta wielofunkcyjna sala widowiskowa na 2000 miejsc w Hotelu „Graf Reden”. W polityce narodowej i kulturalnej władz niemieckich, sztuka teatru pełniła ważną funkcję społeczno-kulturalną i propagandową, dlatego też jej popularyzacji służył także otwarty w 1903 r. w Gliwicach tani tzw. „Volkstheater” („Teatr Ludowy”), przygotowujący również swoje widowiska z myślą o środowisku robotniczym. W repertuarze obu teatrów dominowały śpiewogry, wodewile, operetki, komedie i farsy, przeplatane stosunkowo rzadziej ambitną dramaturgią niemiecką.
Z początkiem XX w. kolejnym ośrodkiem życia teatralnego stało się Zabrze, gdzie 27 stycznia 1901 r. w nowo wybudowanym dwukondygnacyjnym Kasynie Huty Donnesmarcka, otwarta została obszerna sala widowiskowa. Jej wnętrze wzbogacały elementy konstrukcji szkieletowej oraz balkony z kolumnami ozdobionymi stiukami, prezentującymi motywy roślinne, charakterystyczne dla obowiązującego wtedy stylu secesji. Na jej scenie od początku występował królewskohucki „OberschlesischesVolkstheater” pod dyrekcją Juliusa Ricklingera, a także od 1912 r. bytomski „Oberschlesien Stadtheater”, późniejszy „Oberschlesisches Landestheater”. On też w Zabrzu w miarę systematycznie prezentował swoje spektakle nie tylko popołudniem w niedzielę i święta, ale także w każdy wtorek.
Obserwowane w tym czasie ożywienie życia teatralnego było konsekwencją działalności licznych na terenie Górnego Śląska towarzystw teatralnych, m. in. także Genossenschaft Deutscher Bühnenangehörigen (Stowarzyszenia Niemieckich Aktorów). Efektem tej działalności organizacyjnej w pierwszym dziesięcioleciu XX w. było m. in. w Zabrzu zjawisko intensyfikacji gościnnych występów teatralnych, a także wzrost poziomu prezentowanych widowisk. Był on na tyle wysoki, że gmina zaczęła skutecznie rywalizować z pobliskimi Gliwicami, w których publiczność utyskiwała, że teraz, gdy się chce zobaczyć dobre przedstawienie, trzeba jechać do Zabrza. Decydował o tym zarówno odpowiedni dobór repertuaru, jak i dobry poziom przedstawień bytomskiego zespołu Hansa Knappa.
I wreszcie przypomnijmy, że 1 X 1908 r. otwarto Stadttheater „Volksheim” pod dyrekcją Henry Haupta w Tarnowskich Górach. Była to na tyle obszerna sala, że można w niej było prezentować widowiska teatralne. Wcześniej mieściła się w niej Loża Masońska „Silberfels” (Srebna Skała). Po przeniesieniu loży do Bytomia i przemianowaniu gmachu na Dom Ludowy, do 1922 r. było to miejsce występów teatrów niemieckich. Tam też w latach II wojny światowej mieścił się „Stadttheater Tarnowitz” (Teatr Miejski). Wcześniej przedstawienia prezentowane były przede wszystkim w Hotelu „Złota Korona”.
W sumie na terenie Górnego Śląska u progu XX w. istniało kilka budynków teatralnych i obszernych wielofunkcyjnych sal widowiskowych, w tym także liczne lokale restauracyjne, hotelowe oraz hale przemysłowe, w których teatry niemieckie w ramach gościnnych występów prezentowały swoje widowiska.
Niestety wybuch wojny w 1914 r. sparaliżował w decydującym stopniu działalność teatralną wszystkich teatrów niemieckich. Zamknięty został m. in. teatr w Opolu,a także w pierwszym roku wojny w Bytomiu i od maja 1914 r. do stycznia 1915 r. w Katowicach. Teatr w Gliwicach na dwa lata zamieniony został na lazaret dla rannych żołnierzy. Natomiast zespół bytomski od początku października 1915 r. grał niemal wyłącznie pogodne utwory komediowe i widowiska muzyczne, w tym operetki. Ten repertuar obowiązywał także w latach późniejszych. Sezon zazwyczaj trwał od połowy września do końca kwietnia. Na scenie jego gościli m. in. Carl Clewig, Rudolf Schildkraut, Hermine Körner i Maria Orska.
Lata międzywojenne
Trudna sytuacja pierwszych lat powojennych sprawiła, że oprócz pamięci o milionach poległych, wielkiego głodu, a następnie kolejnych zmarłych podczas pandemii grypy w latach 1918-1919, sytuację dodatkowo komplikowała katastrofalna inflacja. W konsekwencji, podobnie jak w latach I wojny światowej, niewiele działo się na scenach Górnego Śląska. Ożywioną działalność teatralną prowadził przede wszystkim bytomski „Oberschlesisches Landestheater”, którego repertuar nie uległ istotnym przeobrażeniom. Nadal dominowały utwory komediowe i operetki, ale obok tego wystawiano m. in. Taniec śmierci Augusta Strindberga, Marię Stuart, Dziewicę Orleańską i Zbójców Fryderyka Schillera oraz Norę Henryka Ibsena.
W okresie plebiscytu i powstań śląskich Niemcy swoje akcje propagandowe prowadzili przy pomocy rozbudowanej aparatury instytucji kulturalnych, w tym licznych teatrów amatorskich i sześciu scen zawodowych, istniejących w Katowicach, Królewskiej Hucie, Bytomiu, Gliwicach, Raciborzu i Opolu. Teatry te realizowały repertuar zarówno dramatyczny, operowy, jak i operetkowy. Równocześnie jednym w najważniejszych w tym czasie wydarzeń był na przełomie kwietnia i maja 1922 r. gościnny występ w miastach Górnego Śląska opery wiedeńskiej. W jej repertuarze znajdowały się m. in. Carmen Georgesa Bizeta, Aida Giuseppe Verdiego oraz Madame Buterfly Giacomo Puciniego.
Zmiany jakie nastąpiły po 1922 r. sprawiły, że już w polskim Bielsku teatr niemiecki istniał w formie szczątkowej, grając w ciągu kilku wieczorów w tygodniu i dzieląc scenę z polskojęzyczną Sekcją Dramatyczną Towarzystwa Teatru Polskiego. Jego mocną stroną były gościnne występy zawodowych aktorów i śpiewaków niemieckich. W podobnie trudnej sytuacji znalazły się zarządy teatrów w Cieszynie i Tarnowskich Górach. W konsekwencji przynależności części Górnego Śląska do Polski w nowej sytuacji znalazł się także teatr katowicki. Ostatecznie po dwóch sezonach rozwiązany w 1924 r. przestał istnieć. Jedną z ostatnich jego premier była Nie-Boska komedia Zygmunta Krasińskiego w opracowaniu Theodora Csokora z 1 XII 1923 r., reżysera i dramaturga teatrów wiedeńskich Raimundtheater i Volkstheater. Z chwilą przejęcia części Górnego Śląska przez administrację polską, teatry niemieckie w Katowicach występowały gościnnie dwa razy w tygodniu i w jedną niedzielę miesiąca. Z kolei teatr w Opolu w latach 1923-1925 był filią „Oberschlesisches Landestheater West” z Raciborza, aby ostatecznie po wydanym przez władze zakazie użytkowania starej sali, w 1929 r. przestać istnieć.
Stosunkowo stabilna sytuacja istniała w Nysie i Raciborzu. W Nysie było to zasługą przede wszystkim jej kierownika w latach 1918-1931 Hansa Thiede. Po jego odejściu zespołem kierowali: Gerhard Fischer (1931-1933), Reinhold Singe (1933- 1940) i Kurt Hurrle (1940-1943), który następnie objął dyrekcję wyremontowanego teatru w Gliwicach. W tej sytuacji ostatnim kierownikiem teatru w Nysie był Georg Wambach (1943-1944). Z kolei w równowaga repertuarowa w Raciborzu była zasługą Franza Gottscheida (1920-1927), m. in. energicznego dyrektora niemieckiego teatru plebiscytowego, a następnie Richarda Memmlera (1927-1932) i Paula von Bongarta (1933-1936). Kiedy w 1936 r. teatr oficjalnie zmienił dotychczasową nazwę „Stadttheater Ratibor” na „Grenzland Theater”, jego dyrektorami zostali Kurt Weber (1936-1941), a następnie Hermann Niessen (1941-1944).
W nowej sytuacji politycznej po 1922 r. i trudnej sytuacji ekonomicznej, pojawiła się idea połączenia teatralnych wysiłków organizacyjnych i finansowych trzech miast: Gliwic, Zabrza i Bytomia, zmierzająca do obniżenia kosztów i zintensyfikowania podejmowanych działań artystycznych. Niespodziewana obecność w tej spółce Zabrza, podyktowana była nie tylko wzrostem jego znaczenia gospodarczego, ale i faktem posiadania odpowiedniego zaplecza i własnej teatralnej tradycji, której dobitnym przykładem były w dniach od 21 września 1920 r. do 1 maja 1921 r. i od 25 maja do 1 września 1921 r. występy tzw. Teatru Ludowego Domu Związkowego Paula Mandrelli, wystawiającego zarówno dramaty, jak i operetki. Kiedy więc towarzystwa teatralne trzech wymienionych miast górnośląskich zdecydowały o powołaniu 2 maja 1924 r. do życia jednego organizmu pod nazwą Teatr Trzech Miast Bytomia, Zabrza i Gliwic, powstał tzw. „Dreistädtetheater”, którego dyrektorem odpowiedzialnym za sprawy ekonomiczne, z siedzibą w Bytomiu, został Hubert Reusch, dotychczasowy dyrektor berlińskiego „Intim Theater”. Natomiast kierownictwo artystyczne powierzono Hermanowi Schifftowi. W ramach tego organizmu funkcjonowały trzy zespoły, tworzące odrębne działy: opery, operetki i dramatu. Była to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Konsekwencją jej powstania było m. in. założenie, że od tej chwili w każdym miesiącu od 10 do 12 razy wystąpi na scenie „Kasyna” w Zabrzu, prezentując widowiska operowe, operetkowe lub dramatyczne. W repertuarze jego obok znanych oper i operetek, była m. in. dramaturgia niemieckich i europejskich klasyków (np. Lessinga i Shakespeare’a) oraz sztuki współczesnych wybitnych dramaturgów niemieckich i skandynawskich.
Teatr subwencjonowały zarówno miasta, jak i rejencja opolska oraz państwo. Każdy ośrodek miał własną ekipę techniczną. Zespół dramatyczny osiadł w Bytomiu, natomiast ekipa opery i operetki, wraz z 26 osobowym chórem i liczącą 17 muzyków orkiestrą, zamieszkała w Gliwicach. Sytuacja ta od początku sprawiała trudność w doborze takiego repertuaru, który godziłby odmienne gusta estetyczne i wymogi artystyczne zróżnicowanej struktury społecznej wymienionych miast z potrzebami finansowymi, w tym przede wszystkim dyktatem kasy teatralnej. Problemem była zatem nie tylko pełna sala, ale i wymogi stawiane przez przedstawicielstwa teatralne publiczności poszczególnych środowisk miejskich. Mimo to o ambicjach repertuarowych kierownictwa Teatru najlepiej zdają się świadczyć m. in. tytuły wystawianych w tym sezonie takich oper jak: Fidelio L. van Beethovena, Madame Butterfly G. Pucciniego, Carmen G. Bizeta, Holender tułacz R. Wagnera, a także operetek m. in. Wagnera, Webera, Straussa, Kálmána, Lehára i S. Jonesa. Ponadto w repertuarze był m. in. Don Carlos Schillera oraz Fuldy Jugendfreunde, Gilberta Das Weih in Purpur czy Kaisera Kolportage.
Niestety mimo tych osiągnięć Hubert Reusch po roku został zwolniony. Nowym dyrektorem został aktor teatru katowickiego Eugen Felber, były dyrektor teatru w Mannheim. Równocześnie z nowym sezonem 1925/26 zdecydowano się przekształcić istniejącą strukturę organizacyjną w spółkę akcyjną pod nazwą „Vereinigte Städtische Bühnen-Beuthen, Gleiwitz, Hindenburg” (Zjednoczone Sceny Miejskie Bytomia – Gliwic – Hindenburga) z siedzibą w Bytomiu. Tym razem podział obowiązków sprawił, że w Bytomiu mieściła się stała scena operowa, zaś w Gliwicach osiadł zespół operetkowy. Sezon trwał 8 miesięcy. W repertuarze obok klasyki literatury operowej i operetkowej: Aidy i Rigoletta G. Verdiego, Eugeniusza Oniegina P. Czajkowskiego, Czarodziejskiego fletu W. A. Mozarta i Parsifala R. Wagnera, była m. i n. Księżniczka czardasza i Hrabina Marica E. Kalmana.
Niestety również i ta formuła organizacyjna nie sprawdziła się, a poczynione przez nowe kierownictwo oszczędności były niewystarczające. W konsekwencji po roku Gliwice wystąpiły ze zjednoczenia, a nowy kierownik podzielił los swego poprzednika. Obciążony nadmierną biurokracją urzędniczą twór, jakim był skomplikowany Teatr Trzech Miast, przetrwał pod dyrekcją intendenta Felbera zaledwie dwa sezony, po czym teatr bytomski usamodzielnił się pod nazwą „Oberschlesisches Landestheater” (Górnośląski Teatr Narodowy) z siedzibą w Bytomiu. Nowym jego intendentem został dotychczasowy dyrektor teatru w Szczecinie Artur Illing. Do końca jego samobójczą śmiercią zakończonej w 1933 r. dyrekcji, był to zespół prezentujący wysoki poziom artystyczny i posiadający dobre podstawy finansowego działania.
W jego repertuarze obok klasyki operowej, prezentowane były operetki, sztuki dramatyczne i bajki dla dzieci. Zespół przez cały okres międzywojenny prowadził systematyczny objazd, występując na terenie m. in. Katowic, Chorzowa, Gliwic i Zabrza. Jego kierownikiem progu ery narodowego socjalizmu został Gustaw Bartelmus (1933-1938), a następnie funkcję tą pełnił były dyrektor teatru w Saarbrücken Heinz Huber (1938 – 1944). Równocześnie na terenie Górnego Śląska odbywały się występy gościnne znakomitych zespołów niemieckich. Przykładowo w lutym 1928 r. w Gliwicach i Katowicach wystąpiła Pruska Opera Państwowa z Berlina z Weselem Figara Giacomo Puciniego, z udziałem Leona Schützendorfa, jednego z najwybitniejszych basów niemieckich tego czasu.
Z czasem pogłębiający się kryzys lat trzydziestych spowodował, że szereg teatrów na Śląsku zmuszonych zostało ograniczyć swoją działalność artystyczną. Istniejącą sytuację dodatkowo skomplikowało dojście do władzy Adolfa Hitlera i narastająca faszyzacja życia społecznego. Miejsce towarzystw teatralnych zajęły nacjonalistyczne organizacje społeczne, takie jak „Kraft durch Freude” (Siła przez radość) (KdF). Teatry poddane kontroli podlegały bezpośrednio Wydziałowi Teatralnemu, wchodzącemu w skład utworzonej we wrześniu 1933 r. w Berlinie „Reichs Kultur-Kammer”. Opublikowana w roku następnym ustawa teatralna, nie tylko eliminowała artystów pochodzenia niearyjskiego, ale i całkowicie podporządkowywała teatry ministerstwu propagandy, oświecenia publicznego i informacji Josepha Goebbelsa. Od artystów domagano się deklaracji przekonań politycznych zgodnych z linią partii rządzącej. W tym czasie stałe niemieckie placówki teatralne na Górnym Śląsku istniały w Raciborzu, Nysie, Bielsku, Bytomiu i Gliwicach. Nie posiadało już od końca lat dwudziestych zespołu Opole i Zabrze, okresowo inicjujące działalność sceniczną w pierwszej połowie lat dwudziestych w zalążkowej formie.
W latach wojny i okupacji
W latach okupacji hitlerowskiej działalność teatralną na terenie Górnego Śląska prowadził początkowo Oberschlesisches Landestheater – Beuthen. Początkowo w jego repertuarze znajdowały się niemal wyłącznie komedie i lekkie utwory muzyczne. W grudniu 1940 roku działalność teatrów górnośląskich oddana została pod nadzór terenowej placówki ministerstwa propagandy Reichspropagandaamt dla Górnego Śląska, tzw. Landesleitung der Reichstheaterkammer.
Po kilkunastu miesiącach doświadczeń Niemcy zdecydowali się z początkiem sezonu 1941/1942 do życia powołać nowy zespół teatralny, tzw. Städtische Bühnen Kattowitz-Königshütte. Teatr ten dysponował dwoma zespołami i dwoma samodzielnymi scenami. Scena katowicka została obrana na siedzibę opery i jako tzw. Opernhaus przeznaczona do realizacji widowisk operowych. Z kolei chorzowska scena, nazwana Schauspielhaus, była zobowiązana do realizacji widowisk dramatycznych. Dyrektorem placówki katowickiej został wysoki funkcjonariusz hitlerowski dr Otto Wartisch, SA-Oberführer, wykładowca Reichsführerschule der AS w Monachium, pełniący od września 1940 roku stanowisko dyrektora i dyrygenta Phillharmonisches Orchester der Stadt Kattowitz.
Obie placówki podległe resortowi propagandy Trzeciej Rzeszy otrzymywały nie tylko wysokie wsparcie finansowe, ale i pomoc w organizacji gościnnych występów znanych zespołów i wybitnych artystów niemieckich. W sezonie 1941/1942 obie sceny dały 526 przedstawień (operowych, operetkowych i dramatycznych) oraz 13 koncertów, dla około 350 tys. widzów. Z kolei w sezonie następnym łącznie wystawiono 593 przedstawienia, z czego największą popularnością cieszyły się operetki, mimo że ambitny zespól operowy wystawił wtedy całą tetralogię Ryszarda Wagnera Pierścień Nibelunga, a także Cavaleriarusticana Mascagniego, Czarodziejski flet Mozarta, Carmen Bizeta i Trubadura Verdiego. Równocześnie szeroko zakrojona i sprawnie działająca organizacja widowni oraz stosunkowo niskie ceny biletów sprawiły, że teatr bytomski w tym czasie utracił swoje przodujące znaczenie.
W latach wojny i okupacji dotychczasową pozycję utraciły także teatry w Bielsku (Stadttheater Bielitz) i w Raciborzu (Grenzland Theater), odgrywając w życiu miejscowej społeczności niemieckiej stosunkowo skromniejszą rolę. Nieco lepiej działo się w powołanej do życia 21 IX 1941 r., pod dyrekcją Roberta Ludwiga z Lipska, stałej scenie w Cieszynie (Städtische Bühne – Teschen O/S). Początkowo zespół przygotował w sezonie 1941/42 szereg sztuk, w tym m. in. operetki wspólnie z teatrem z Morawskiej Ostrawy. Z czasem usamodzielnił się, powołując do życia własny zespół operetkowy, orkiestrę i Szkołę Tańca prowadzoną przez Judytę Gobrecht. Prowadził również w tym czasie działalność objazdową. Swoją pozycję utracił natomiast teatr w Gliwicach Oberschlesisches Schauspiel – Theater der Stadt Gleiwitz– (Górnośląski Teatr Okręgowy), który po trwającym wiele miesięcy kosztownym remoncie, prowadzonym pod kierunkiem znanych berlińskich architektów Hermanna Bartelsa i Henryka Schweitzera, dopiero 15 lutego 1944 r. wznowił na krótko swoją działalność pod dyrekcją Curtha Hurrle. Zakładano, że będzie to reprezentacyjna dla całego Górnego Śląska scena teatralna. Powszechne uznanie budziła zaprojektowana przez Ernę Hitzberger dwuczęściowa, ręcznie haftowana przez hafciarki z Schönwaldu (Bojkowa) kurtyna, a ponadto kuty w żelazie pozłacany żyrandol i umieszczona na suficie płaskorzeźba Fritza Müllera-Kamphausena. Niestety w marcu 1945 r. kotara pocięta została na koce, a budynek spłonął podpalony przez żołnierzy radzieckich. Z kolei na scenie „Kasyna” w Zabrzu do końca sezonu 1943/44, w każdy wtorek i piątek systematycznie prezentował swoje widowiska „Oberschlesisches Landestheater”, a w pozostałe dni sporadycznie inne zespoły teatralne. Podkreślmy równocześnie, że zespoły teatralne z Katowic, Gliwic i Bytomia, współuczestniczyły w zbrodniczej działalność hitlerowskiej, prezentując swoje słowno-muzyczne widowiska dla załogi obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau.
Kres działalności teatrów niemieckich nastąpił z chwilą podjęcia z dniem 1 września 1944 r., przez gauleitera Fritza Brachta, na polecenie Josepha Goebbelsa, w obliczu trudności na froncie decyzji o zamknięciu wszystkich teatrów i scen górnośląskich. Były to w tym czasie: Opernhaus Kattowitz, Städtische Bühnen Kattowitz-Königshütte, Oberschlesisches Schauspiel Gleiwitz, Oberschlesisches Landestheater Beuthen, Städtische Bühnen Teschen, Stadttheater Bielitz.
Bibliografia
- Biały L.: Z dziejów niemieckiego teatru w Królewskiej Hucie na przełomie XIX i XX wieku. „Zeszyty Chorzowskie” 2010, nr 11, s. 6.
- Drewniak B.: Organizacja niemieckiego życia teatralnego na obszarach Polski wcielonych do Rzeszy w latach II wojny światowej. „Przegląd Zachodni” 1978, nr 4, s. 65.
- Funde und Befunde zur schlesischen Theatergeschichte,zusammengestellt von Bärbel Rudin. Band 1: Theaterarbeitimgesellschaftlichen Wandeldreier Jarhrhunderte. Dortmund 1983; Band 2: Bernd Vogelzsang, Theaterbau in Schlesien. Dortmund 1984.
- Kruczek J.: Z dziejów muzycznych panów i książąt pszczyńskich. Od Promnitzów do Hochbergów. Pszczyna 2009, s. 31-32.
- Łukaszewicz D.: Historia budynku teatru miejskiego w Gliwicach. “Pisma Humanistyczne” 2003, nr 5.
- Madej G.: Bielska linia książęcego rodu Sułkowskich (1786–1918). Bielsko-Biała 2018.
- Makosch E.: Chronik des Theaterwesens in der oberschlesischen Stadt Beuthen. Dortmund 1992.
- Mykita-Glensk Cz.: Życie teatralne Opola (od czasów najdawniejszych do współczesności). Opole 1976.
- Peter E.: Geschichte des Oberschlesischen Landestheaters und Landesorchestersin Beuthen O/S. Ein Dokumentationsbericht. Dortmund 1972 .
- Pindór M.: Teatr w Cieszynie i jego stuletnie dzieje (1910-2010). Cieszyn 2010, s. 5.
- Rother P.: Chronik der Stadt Königshütte.Oberschlesien. Dülmen 1994.
- Schmidt J.: Życie teatralne w Gliwicach (1796-1944). Gliwice (2000).
- Szewczyk G.: DeutschemWort – Deutscher Art. Teatr Miejski w Katowicach (1907-1922). W: Teatr w Katowicach. 100 lat historii. Katowice 2007.
- Weber K.: Geschichte des Theaterwesens in Schlesien. Daten und Fakten – von den Anfängen bis zum Jahre 1944. Dortmund 1980.