Realizm socjalistyczny na obszarze województwa śląskiego

Z IBR wiki
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania

Autor:Prof. zw. dr hab. Ewa Chojecka

ENCYKLOPEDIA WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO
TOM: 3 (2016)

Pojęcie realizmu socjalistycznego

Terminem „realizm socjalistyczny” – skrótowo zwanym „socrealizmem”, niekiedy urągliwie „socem” – określamy zjawiska w obrębie kultury, jakie podyktowane były przez władze komunistyczne PRL traktujące kulturę jako narzędzie swojej polityki. Służyć miała umacnianiu systemu politycznego, promowaniu określonych treści ideologicznych i propagandowych. Okres radykalnego socrealizmu przypadał na lata 1949-1955, jakkolwiek wiele jego objawów oraz dzieł trwało i powstawało także w dziesiątkach następnych lat. Socrealizm obejmował sztuki plastyczne, architekturę, literaturę, a także teatr i muzykę. Twórczość artystyczna i literacka podporządkowane zostały nadzorowi ideologicznemu i administracyjnemu resortów rządowych i partyjnych PZPR, wzorem stalinowskiego ZSRR. Założeniem socrealizmu było tworzenie i promowanie sztuki, którą definiowano jako „socjalistyczną w treści i narodową w formie”. Treści miały być gloryfikacją ludu pracującego, pochwałą ustroju sprawiedliwości społecznej, upamiętnieniem bohaterów rewolucji i przodowników pracy oraz marksistowsko-leninowskiego pojmowania dziejów i historii narodowej jako walki o wyzwolenie społeczne. W zalewie tych schematów nie było miejsca na regionalne doświadczenia, świat był czarno-biały, a wróg kapitalistycznego imperializmu jednoznacznie zdefiniowany. Panowały: przyjaźń polsko-radziecka i walka o pokój.

W zakresie formy i zadekretowanych norm stylowych obowiązywały odniesienia do XIX-wiecznego realizmu i malarstwa historycznego w stylu Matejki czy Repina, także sztuki ludowej. Odrzucano wszelkie eksperymenty artystyczne czy poszukiwania nowych form wyrazu, nowoczesną awangardę XX wieku na czele z kubizmem, formy abstrakcyjne – nawet impresjonizm był podejrzany. Kierunki te potępiano jako przejawy formalizmu. Doktryna socrealizmu – wysoce restrykcyjna – była przy tym w swej istocie nieprecyzyjna. Służyć miała nie doświadczeniu estetycznemu piękna bądź wyrażaniu złożoności egzystencjalnej człowieka, ale ideologicznej, nieznoszącej sprzeciwu indoktrynacji.

Konsekwencje socrealizmu w sztuce

Pomnik Wincentego Pstrowskiego w Zabrzu (fot. Krystian Hasterok)

W rezultacie sztuka socrealizmu zawisła w próżni. Odcinała się też od doświadczeń dziedzictwa międzywojennego doby II Rzeczpospolitej, negowanej jako przejaw Polski kapitalistyczno-sanacyjnej. Bogaty dorobek modernizmu, zwłaszcza powstały na Górnym Śląsku, został tym sposobem skazany na niepamięć - obejmował także losy katowickiego Muzeum Śląskiego, zniszczonego podczas II wojny światowej decyzją niemieckich władz okupacyjnych. Władze powojenne nie były zainteresowane jego odbudową. Górny Śląsk sprowadzony został do świata propagandowego „węgla i stali” podporządkowanego nowej doktrynie. Realizm socjalistyczny w regionie górnośląskim zaistniał równolegle z podobnymi zjawiskami w całym kraju. Wszelako tutaj socrealizm czerpał dodatkowo wątki tematyczne z odpowiednio interpretowanej historii regionu: walki klasowej i rewolucyjnych ruchów przeciwko niemieckiemu, kapitalistycznemu wyzyskowi, będąc zarazem sprzężonym z hasłami wyzwolenia narodowego. Ta czarno-biała narracja stawiała znak równości z podziałem narodowym polsko-niemieckim, kreując wizerunek dobrego Polaka i złego Niemca, czego spóźnione echa możemy obserwować jeszcze długo po wygaśnięciu samego socrealizmu. Jako bohater na piedestale monumentu widnieje tedy polski robotnik-komunista i przodownik pracy socjalistycznej, czego rzeźbiarskim unaocznieniem stał się pomnik Wincentego Pstrowskiego w Zabrzu (1978 rok).

Socrealizm programowo zacierał wszelkie regionalne odcienie i subtelności: „przeszedł walec i wyrównał” – jak w piosence Wojciecha Młynarskiego. Dla śląskiego prawdziwego Hanysa nie było tu miejsca, „dziadek w Wehrmachcie” był nie do pomyślenia, a deportowani do ZSRR w 1945 roku – upamiętnieni dzisiaj w Radzionkowie – nie istnieli.

Socrealizm wkrótce począł ujawniać swoje niedostatki: powrót do XIX-wiecznego akademizmu jako wzorca; odrzucenie dorobku sztuki nowoczesnej dwudziestego stulecia; nachalna dydaktyczność okazały się dla sztuki zabójcze. Rozpad opisanego systemu dokonywał się stopniowo, samoistnie, mimo że oficjalnie nigdy nie został uznany za zakończony. Zanik socrealizmu szedł w parze z procesami stopniowego łagodzenia całego systemu i jego liberalizacji. Początek temu procesowi na Górnym Śląsku dały – rzecz ciekawa – Katowice i to wcześnie, bo już w roku 1953, kiedy powstaje tu nieformalna grupa artystów o enigmatycznej nazwie ST-53 (czy była to aluzja do nazwy Stalinogród, jaką nosiły wtedy Katowice, czy do twórcy przedwojennej awangardy sztuki z Łodzi Władysława Strzemińskiego, wyklętego przez wzgląd na dogmat socrealizmu, a do którego przyznawali się młodzi uczestnicy grupy, m.in. Hilary Krzysztofiak, Urszula Broll, Stefan Gajda, Zdzisław Stanek), wyznaczająca odejście od dyktatu urzędowego, mimo trwania oficjalnej sztuki skupionej m.in. na oficjalnych plenerach zwanych propagandowo „pejzażami przyjaźni” z udziałem artystów radzieckich, trwających do lat siedemdziesiątych.

Socrealizm w architekturze

Henryk Buszko (fot. Biblioteka Śląska)

W architekturze socrealizmu obowiązywała oficjalna dyrektywa nienawiązywania do przedwojennego modernizmu, uznanego za formalistyczny kosmopolityzm. Zalecaną stylistyką był uproszczony klasycyzm, niekiedy z elementami renesansowych attyk pojmowanych jako widomy znak polskości, zarazem identyfikowanej z dziedzictwem piastowskim. Spektakularnym tego przykładem jest odbudowa – i zarazem przebudowa – rynku w Raciborzu, rozpoczęta w 1950 roku. Stworzono tu rodzaj makiety późnorenesansowego miasta polskiego z kamienicami zwieńczonymi attykami, jakich tu nigdy wcześniej nie było. Znaczącymi dziełami z tego okresu są m.in. katowicki Pałac Młodzieży (około 1950) projektu Juliana Duchowicza i Zygmunta Majerskiego utrzymany w stylu opartym wprawdzie o wzory międzywojennej moderny, jednak z kostiumem dekoracji malarskich i rzeźbiarskich na wskroś socrealistycznych. Do tegoż nurtu zalicza się także katowicki gmach Związków Zawodowych (1950 rok) projektu Henryka Buszki, Aleksandra Franty i Jerzego Gottfrieda, usytuowany w miejscu zburzonego Muzeum Śląskiego, o spokojnych, rytmicznych podziałach oraz pałacowy Dom Kultury w Dąbrowie Górniczej autorstwa Zbigniewa Rzepeckiego (1951-1958), wreszcie nieco monotonny budynek Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach, dzieło wspomnianych wyżej Duchowicza i Majerskiego. Na osobną uwagę zasługuje historia budowy Nowych Tychów, rozpoczęta w 1951 roku. Miasto miało w założeniu władz realizować ideał socrealizmu od podstaw, modelowo. Nie przewidziano, że życie potoczy się inaczej. Niemniej dwa pierwsze segmenty Tychów są istotnie podporządkowane socrealistycznym konceptom. Pierwsze osiedle A, projektu Tadeusza Todorowskiego z lat 1951-1956, powtarza tradycyjny układ szachownicowy miasta niemal średniowiecznego, a patronuje mu heroiczna figura dziewczyny-przodownicy pracy (Stanisław Marcinów). Jest to bodaj najlepiej zaprojektowana i zachowana rzeźba socrealistyczna. Kolejne osiedle B, projektu Hanny i Kazimierza Wejchertów, bardziej przestrzenne, stosuje nadal tę samą konwencję tradycyjnych aluzji do bliżej nie zdefiniowanego wernakularyzmu. Socrealistyczną aurę roztacza także daleko późniejsze dzieło tyskie: Pomnik Walki i Pracy Augusta Dyrdy (1973-1974) na placu Defilad, potocznie nazwany „żyrafą”. Reszta budowy Tychów trwająca w latach 60-tych i dalszych odeszła już od dawnych założeń socrealistycznych.

Socrealizm w rzeźbie

Plik:Trud górniczy.jpg
Pomnik Chwały Górniczego Trudu w Katowicach

Socrealizm zaznaczył się szczególnie w dziedzinie monumentalnej rzeźby pomnikowej. Zaczyna się na Śląsku natychmiast po wojnie, kiedy postanawiano stawiać monumenty sławiące Armię Czerwoną-wyzwolicielkę. Pomnik Armii Czerwonej na placu Wolności w Katowicach projektu Stanisława Marcinowa powstał w 1947 roku i jest typowym przykładem swojego gatunku. Ostatnio został zdemontowany i przeniesiony na cmentarz żołnierzy radzieckich. Z kolei pomnik Czynu Rewolucyjnego w Sosnowcu z 1967 roku, rozebrany w 1990, projektu Heleny i Romana Husarskich i Witolda Cęckiewicza, sławiący stereotyp robotnika Czerwonego Zagłębia przybrał kształt zgoła niecodzienny - zbudowany został ze strzeliście ustawionych, zespolonych rur. W roku 1970 powstał w Dąbrowie Górniczej nieopodal Domu Kultury dynamiczny pomnik poświęcony Bohaterom Czerwonych Sztandarów, autorstwa Augusta Dyrdy. Ocalał później przed zburzeniem, gdy przemianowany został na znak upamiętnienia... Jimiego Hendrixa. W 1978 roku powstał w Zabrzu według projektu Mariana Koniecznego pomnik Wincentego Pstrowskiego, w istocie postaci tragicznej przodownika pracy, rębacza dołowego w kopalni, który swój nadmierny wysiłek przypłacił życiem w 1948 roku. Rzeźba stoi do dziś na swoim miejscu, prezentując postać mocarnego herosa. Powstała późno, z inicjatywy Zdzisława Grudnia, ówczesnego wszechwładnego sekretarza partyjnego. Najpóźniejsze dzieło plastyki monumentalnej socrealizmu reprezentuje pomnik Chwały Górniczego Trudu (projekt Tadeusza Łodziany), powstały w Katowicach w 1987 roku . Bohaterskie figury górników, reliefy ze scenami pracy w kopalni, umieszczone na dwóch pylonach stylizowanych na wieżę kopalnianą są dokumentem ostatecznie zamykającym rozdział sztuki socrealizmu.

Podsumowanie

Sztuka regionu górnośląskiego od dawna nakierowała się na poszukiwanie innych form wyrazu, innymi zajęła się tematami. W malarstwie odnajdywano nowe doświadczenia koloru, postimpresjonistyczne interpretacje formy, doświadczenia z nową abstrakcją, symboliką ludzkiego, jednostkowego doświadczenia, czy surrealistyczną rzeczywistością. Socrealizm z jego budowaniem kordonu odgradzającego od świata i stygmatyzacją wrogów uznanych za przeciwników okazał się nieskuteczny. Tworzone przezeń bariery zostały rozładowane. Wszelako wiele dzieł tamtego czasu istnieje nadal w naszej przestrzeni kulturowej. Są świadectwem historii tamtego czasu i chyba tak należy je oceniać, bez gniewnego poddawania ich anihilacji. Od końca PRL minęło z górą ćwierć wieku. Socrealizm jest zamkniętym rozdziałem. O ile początkowo w latach 90. XX wieku przeważały o nim opinie radykalnie negatywne, o tyle obecnie próbujemy analizować tamte zjawiska bardziej rzeczowo, ze świadomością ówczesnych uwarunkowań polityczno-ideologicznych. Traktujemy rzecz jako komponent złożonego dziedzictwa XX wieku, mając w pamięci, że zawiera ono także spuściznę totalitaryzmów. Socrealizm był bowiem zjawiskiem występującym w całej wschodniej i środkowej Europie za żelazną kurtyną i wytworzył dzieła bardzo różnorodne, które wrosły w nasz krajobraz kulturowy na swoich własnych prawach. Dziś analizowane są jako zabytkowe, nierzadko jako zasługujące na objęcie ochroną. Optują za tym międzynarodowe środowiska naukowe i konserwatorskie.

Bibliografia

  1. Borowik A., Motywy górnicze w sztukach plastycznych XX wieku, w: Katowice w 144 rocznicę uzyskania praw miejskich. Tradycje i dziedzictwo górnicze na obszarze Katowic z perspektywy XXI wieku, red. A. Barciak, Katowice 2010, s. 357-372.
  2. Chojecka E., Dzieje katowickich pomników - spory o historię, w: Katowice w 139 rocznicę uzyskania praw miejskich. Wielokulturowość Katowic, red. A. Barciak, Katowice 2003, s. 138-161.
  3. Chojecka E., Gorzelik J., Kozina I., Szczypka-Gwiazda B., Sztuka Górnego Śląska od średniowiecza do końca XX wieku, red. E. Chojecka, Katowice 2004.
  4. Katowicki underground artystyczny po 1953 roku. ST-53: Twórcy, postawy, ślady. Katalog wystawy, wyd. Muzeum Historii Katowic, Katowice 2003.
  5. Olszewski A., Dzieje sztuki polskiej 1890-1980, Warszawa 1988.
  6. Rottenberg A., Sztuka w Polsce 1945-2005, Warszawa 2005.
  7. Sozialistischer Realismus und Sozialistische Moderne. Welterbevorschlaege aus Mittel-und Osteuropa/Socialist Realism and Socialist Modernism. World Heritage Proposals from Central and Eastern Europe. ICOMOS Meeting Warsaw 14th-15th April 2013, Muenchen 2013.
  8. Sumorok A., Architektura wnętrz reprezentacyjnych okresu realizmu socjalistycznego. Przypadek Górnego Śląska i Zagłębia, w: Katowice w rocznicę uzyskania praw miejskich. Tom (13)/148. Budownictwo i architektura Katowic, red. A. Barciak, Katowice 2014, s. 52–74.
  9. Szczypka-Gwiazda B., Pomiędzy mitem a rzeczywistością. Obraz Górnego Śląska w sztuce XIX i XX wieku, w: Marmur dziejowy. Studia z historii sztuki dedykowane Zofii Ostrowskiej-Kębłowskiej. Prace Komisji Historii Sztuki, t. 32, Poznań 2002, s. 467-486.
  10. Szczypka-Gwiazda B., Spór o tożsamość sztuki Górnego Śląska, w: Katowice w 139. rocznicę uzyskania praw miejskich, s. 162-173.
  11. Woźniczka Z., Kultura pod presją. Początek lat pięćdziesiątych w Katowicach, w: Katowice w rocznicę uzyskania praw miejskich. Tom 1 (11)/146. Katowice w kulturze pogranicza. Rola Katowic w kulturze i nauce, red. A. Barciak, Katowice 2012, s. 145-165.