Robotnicy: Różnice pomiędzy wersjami

Z IBR wiki
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 31: Linia 31:
W okresie międzywojennym w Polsce przeważali robotnicy większych i średnich zakładów przemysłowych przyuczeni do zawodu, lub pracowali jako czeladnicy w rzemiośle i proletariusze wyrobnicy, podejmujący się pracy dorywczej. Po II wojnie światowej rosło znaczenie wykształcenia zawodowego robotników ale powszechna mechanizacja produkcji, praca na zautomatyzowanych maszynach rodziła fatalizm techniczny i zjawisko rozczłonkowania czynności i procesów pracy<ref>Zjawiska te analizował m.in. G. Friedmann w książkach: Maszyna i człowiek, Wyd KiW Warszawa 1961, oraz  Praca w okruchach, Wyd. KiW Warszawa 1967.  </ref>. Następstwem tego były: procesy alienacji pracy i atomizacji więzi pracowniczych, problemy identyfikacji z pracą, zachowanie jej jakości oraz morale zawodowego, alkoholizm i fluktuacja kadr, oraz obciążenia robotników chorobami zawodowymi<ref>O niektórych z tych problemów dyskutowano już w badaniach polskich socjologów z latach 60-tych, np. Socjologiczne problemy industrializacji w Polsce Ludowej, pod. red. J. Szczepańskiego, III Ogólnopolski Zjazd PTS Warszawa 2-6 lutego 1954, Wyd. PWN Warszawa 1967,  czy R. Turski, Dynamika przemian społecznych w Polsce, Wyd. WP, Warszawa 1961, s.142-155.</ref>.
W okresie międzywojennym w Polsce przeważali robotnicy większych i średnich zakładów przemysłowych przyuczeni do zawodu, lub pracowali jako czeladnicy w rzemiośle i proletariusze wyrobnicy, podejmujący się pracy dorywczej. Po II wojnie światowej rosło znaczenie wykształcenia zawodowego robotników ale powszechna mechanizacja produkcji, praca na zautomatyzowanych maszynach rodziła fatalizm techniczny i zjawisko rozczłonkowania czynności i procesów pracy<ref>Zjawiska te analizował m.in. G. Friedmann w książkach: Maszyna i człowiek, Wyd KiW Warszawa 1961, oraz  Praca w okruchach, Wyd. KiW Warszawa 1967.  </ref>. Następstwem tego były: procesy alienacji pracy i atomizacji więzi pracowniczych, problemy identyfikacji z pracą, zachowanie jej jakości oraz morale zawodowego, alkoholizm i fluktuacja kadr, oraz obciążenia robotników chorobami zawodowymi<ref>O niektórych z tych problemów dyskutowano już w badaniach polskich socjologów z latach 60-tych, np. Socjologiczne problemy industrializacji w Polsce Ludowej, pod. red. J. Szczepańskiego, III Ogólnopolski Zjazd PTS Warszawa 2-6 lutego 1954, Wyd. PWN Warszawa 1967,  czy R. Turski, Dynamika przemian społecznych w Polsce, Wyd. WP, Warszawa 1961, s.142-155.</ref>.


Zróżnicowanie znaczenia branż oraz dziedzin produkcyjnych tworzy i reprodukuje socjalne, ekonomiczne oraz polityczne nierówności, a zarazem aktywizuje społeczną siłę klasy robotniczej w konfliktach o jej prawa pracownicze. "Jedną z idei przewodnich fordyzmu po II wojnie światowej było włączenie świata pracy i związków zawodowych do systemu politycznego, które odbywało się za pośrednictwem instytucji neokorporacyjnych, trójstronnych komisji, łączących organizacje pracodawców, związki zawodowe i rządy"<ref>J. Gardawski,  Świat pracy a fordyzm i postfordyzm, w:  red. J. Gardawski, Polacy pracujący a kryzys fordyzmu, Wyd. Scholar, Warszawa 2009, s. 53. </ref> - pisze J. Gardawski. Socjolog  niemiecki i brytyjski Ralph Dahrendorf zdiagnozował te przemiany jako instytucjonalizację konfliktu poprzez zrzeszenia, służące imperatywnej koordynacji stosunków przemysłowych<ref>Patrz wybór prac R.G. Dahrendorf, Klasy i konflikt klasowy w społeczeństwie przemysłowym, Wyd. Nomos Kraków 2012. </ref>.
Zróżnicowanie znaczenia branż oraz dziedzin produkcyjnych tworzy i reprodukuje socjalne, ekonomiczne oraz polityczne nierówności, a zarazem aktywizuje społeczną siłę klasy robotniczej w konfliktach o jej prawa pracownicze. "Jedną z idei przewodnich fordyzmu po II wojnie światowej było włączenie świata pracy i związków zawodowych do systemu politycznego, które odbywało się za pośrednictwem instytucji neokorporacyjnych, trójstronnych komisji, łączących organizacje pracodawców, związki zawodowe i rządy"<ref>J. Gardawski,  Świat pracy a fordyzm i postfordyzm, w:  red. J. Gardawski, Polacy pracujący a kryzys fordyzmu, Wyd. Scholar, Warszawa 2009, s. 53. </ref> - pisze J. Gardawski. Socjolog  niemiecki i brytyjski Ralph Dahrendorf zdiagnozował te przemiany jako instytucjonalizację konfliktu poprzez zrzeszenia, służące imperatywnej koordynacji stosunków przemysłowych<ref>Patrz wybór prac R.G. Dahrendorf, Klasy i konflikt klasowy w społeczeństwie przemysłowym, Wyd. Nomos Kraków 2012. </ref>. Robotnicy, jako klasa społeczna stają się w latach trzydziestych i czterdziestych XX w. trzonem zachodnich społeczeństw przemysłowych. W Polsce dopiero w PRL zostają oni objęci polityką socjalną i zorganizowani przez upartyjnione związki zawodowe w branżowe grupy społeczno-zawodowe<ref>Patrz U. Swadźba, Śląski etos pracy... op. cit.</ref>.

Wersja z 14:28, 7 lis 2014


Robotnicy, to zbiorowość ludzi zatrudniających się do pracy fizycznej związanej z obsługą maszyn i produkcji wyspecjalizowanych dóbr na potrzeby rynku towarowo-pieniężnego. Robotnicy jako pracownicy najemni, wykonują produkcyjną pracę fizyczną, zorganizowaną w ramach kapitalistycznych stosunków zatrudnienia w zakładach przemysłowych lub w przetwórstwie rolno-spożywczym. Historycznie robotnicy stali się podstawowym segmentem stosunków gospodarczych, związanych z maszynową wytwórczością dóbr konsumpcyjnych, adresowanych na rynek ponadlokalny, oraz produkcją maszyn i infrastruktury służących realizacji polityczno-gospodarczych interesów imperialnych państw narodowych.

Miejsce zajmowane przez robotników w społecznym podziale pracy kształtuje nie tylko ich funkcje wytwórcze, określa również style życia i wartości kulturowe robotniczych rodzin. Są one powiązane z położeniem różnych warstw robotniczych na rynku pracy, oraz z ich związkowymi formami zrzeszania się i zbiorową kondycją polityczną, definiowaną przez stosunki władzy i własności w historycznie uformowanym ustroju, na danym etapie rozwoju industrialnej gospodarki. Robotnicy to kategoria społeczno-zawodowa niezbędna do funkcjonowania gospodarki w społeczeństwie przemysłowym.

Industrializacja jako modernizacja społeczna

Stopniowe przechodzenie krajów o tradycyjnej gospodarce rolnej do społeczeństw industrialnych, w których produkcja przemysłowa stawała się podstawą bogactwa narodowego, zmieniało arystokratyczne stosunki stanowe na nowe stratyfikacyjne podziały. W uprzemysławiających się społeczeństwach ziemiaństwo i burżuazja tworzą klasy kapitalistów a proletariat i chłopstwo masy społeczne, określane też jako klasy ludowe. Robotnicy rekrutowani są przez inwestujących w przemysł ziemian i bogatych mieszczan z luźnych mas chłopskich, migrujących za pracą do industrializujących się miast. Następuje koncentracja osadnictwa i pokoleniowa reprodukcja proletariuszy, żyjących na robotniczych przedmieściach rozwijających się żywiołowo bogatych miast, lub w celowo planowanych robotniczych osadach i dzielnicach budowanych przy fabrykach, kopalniach, hutach - tak jak to było częste na Górnym Śląsku pod koniec XIX i na początku XX w.

Narodziny i rozwój "klasy industrialnej" - jak uważał ojciec socjologii August Comte - przyczyni się do pozytywistycznego postępu, poprzez współpracę przemysłowców, inżynierów i robotników[1]. W tym samym okresie pierwszej połowy XIX wieku Fryderyk Engels wydał monografię pt. "Położenie klasy robotniczej w Anglii"[2] dokumentującą wyzysk pracowniczy i nędzę warunków życia robotników w angielskich miastach przemysłowych. Wraz z Karolem Marksem tworzył teorię wyzysku i alienacji klasy robotniczej w kapitalizmie. Marksizm krytykując kapitalizm, jako ustrój oparty na strukturalnym konflikcie interesów klasy robotniczej i burżuazji, wskazywał na rozwój świadomości proletariuszy ze stanu bierności (klasa w "sobie") do uświadomienia klasowych źródeł i rosnącej (wraz z doskonaleniem wydajności maszyn) skali wyzysku ich żywej ludzkiej pracy. Świadomość ta miała prowadzić zorganizowanych politycznie robotników ("klasa dla siebie") do walki o wyzwolenie z kapitalistycznego ucisku, poprzez rewolucję w celu budowy komunistycznego bezklasowego ustroju[3]- jako przyszłościowej wspólnoty ludzi pracy.

W peryferyjnych społeczeństwach procesy industrialnej modernizacji zablokowane są stosunkami stanowymi i tradycyjną gospodarką rolniczą. Ich przejście do intensywnego uprzemysłowienia wiązało się często z wybuchem rewolucji politycznych lub ustanawianiem dyktatur[4]. Szczególnym przykładem procesu odgórnej industrializacji są różne typy oświeconych monarchii, jak Prusy króla Fryderyka II lub Japonia w epoce meidżi. Przypadek centralizacji polityki gospodarczej Prus, których stanowe elity z powodzeniem wdrażały państwowe programy uprzemysłowienia, będzie kluczowym czynnikiem intensyfikacji przemysłowego rozwoju ziem Górnego Śląska - prowincji podporządkowanej bezpośredniej władzy króla[5]. Inne czynniki uwarunkują w XX wieku opóźnioną odgórną modernizację w krajach komunistycznych, gdzie klasa robotnicza będzie tworzona programowo, jako ideologiczny suweren i baza politycznej władzy nad społeczeństwem i upaństwowioną gospodarką, sprawowanej przez partyjną nomenklaturę[6].

Uprzemysłowienie a losy polityczne Górnego Śląska

W końcu XVIII i w pierwszej połowie XIX stulecia rozwijająca się pruska gospodarka czerpała wzory industrializacji z Anglii (przemysł tekstylny, hutniczy). Zaś w okresie wojen napoleońskich wprowadzano znaczące własne innowacje techniczne, modernizując kopalnictwo i produkcję stali opartą na węglu kamiennym również na Śląsku.[7]. W okresie pierwszej fali uprzemysłowienia Prus w latach 1835-1873 znacznie zyskuje szczególnie Górny Śląsk, nasycany technologiami produkcji fabrycznej opartymi na technologiach pary i węgla, co zwielokrotnia tu zatrudnienie robotników[8]. Natomiast zacofanie gospodarcze ziem Polski pod zaborami Rosji i Austrii utrwala tradycyjną gospodarkę rolną i manufakturową służącą ziemiaństwu, a protekcjonizm opóźnia modernizowanie kopalnictwa, przemysłu włókienniczego, metalowego, czy mechanicznego[9]. Jakkolwiek przemysłowe inwestycje na terenie Zagłębia Dąbrowskiego lokalizowały tam nowoczesne zakłady, jak huta Bankowa - będąca do I wojny światowej największą w zaborze rosyjskim, czy huty cynku i kopalnie węgla[10].

Ostatnie trzydziestolecie XIX w. cechuje silna koncentracja kapitałów i tworzenie karteli lub trustów monopolizujących różne branże. Spółki czerpiąc kapitał inwestycyjny również z zagranicy zwielokrotniały produkcję i zatrudnienie robotników. Rozwijają się i tworzone są nowe śląskie miasta (prawa miejskie zdobywają m.in. w 1865 r. wieś Katowice a w 1868 r. kolonia Królewska Huta - dziś Chorzów). Produkcja węgla, przemysłu stalowego, maszynowego, wyrobów chemicznych, tekstylnych żywiołowo wzrastała w okresach militarnych przedsięwzięć i potrzeb wojennych[11]. Klęska Prus w I wojnie światowej i chaos wewnętrzny (rewolucja i trzy powstania śląskie prowadzą do podziału Górnego Śląska). Powstanie i utrwalenie bytu niepodległego państwa polskiego uczyniło z przyznanych Polsce części Górnego Śląska fundament jej rozwoju. Reorganizacja gospodarki kraju, przyjęty w 1920 roku statut organiczny województwa śląskiego, późniejsze kryzysy i trudności gospodarcze ograniczają jednak jego potencjał. Wielka koncentracja produkcji przemysłowej II Rzeczpospolitej Polskiej w województwie śląskim zajmującym 1,1% jej powierzchni (w 1923 roku wytwarzano tu 99,7% ołowiu, 87,7% cynku, 73% węgla, 71% żelaza z ogółu krajowej produkcji, przy wzroście np. udziału wydobycia węgla do 75% a żelaza i stali do 74% w 1936 r.)[12] nie przysłania spadku produkcji i efektów kryzysu lat 1929-33[13]. Kryzysogenne procesy rodzą liczne problemy socjalne. Funkcjonowanie aż 87,2% ludności regionu poza gospodarką rolną i trudne warunki życia rodzin robotniczych (które stanowiły 70,9% mieszkańców województwa śląskiego) aktywizują politycznie nowe siły socjaldemokratyczne, nurty faszyzujące i komunistyczne a także separatyzm etniczny[14]. W przemyśle województwa na początku lat 20-tych zatrudnionych było ponad 200 tyś. robotników. Wraz z kartelizacją branż gospodarki i koncentracją kapitału oraz dekoniunkturą produkcji, narastał kryzys przemysłowy. Przemiany w podaży pracy i pogorszenie warunków zatrudnienia odbijały się negatywnie na kondycji bytowej oraz moralnej mas. Pogłębiające się w latach kryzysu bezrobocie (obejmowało 78 tys. w 1926 aż po 135,6 tys. w 1933 r. - tj. ok. 1/3 ogółu robotników) oraz spadek płac realnych - szczególnie wysoki w górnictwie, rozpowszechnia m.in. nielegalne wydobywanie węgla z biedaszybów lub zbieranie z przykopalnianych hałd[15]. Okresy kryzysów i spadek płac realnych w górnictwie sprawiał, że robotnicy a szczególnie bezrobotni górnicy podejmowali dorywcze prace rzemieślnicze, remontowe lub handel domokrążny a utrzymywanie się z uprawy choćby niewielkiego pola lub ogródka uważano za cenne uzupełnienie potrzeb bytowych[16]. Górny Śląsk i jego robotnicza ludność systematycznie tracą pozycję w strukturze społeczno-gospodarczej zarówno Prus, jak i następnie II Rzeczpospolitej Polskiej[17].

Socjolog Florian Znaniecki diagnozując problemy ludzi pracy identyfikował m.in. warstwy tak zwanego "beznadziejnego proletariatu". Wskazywał, że są to szczególnie ludzie trwale bezrobotni i dorywczo zatrudniani a podatni na populistyczne hasła i rewolucyjne doktryny. O uznanie tego proletariatu toczy się walka przywódców nurtów socjalistycznych z konserwatywnymi elitami a zwyciężają w niej często ambitni parweniusze dołączający do rządzących elit, co zwykle nie zmienia nędznego stanu socjalnego robotników[18].Hitlerowski narodowy socjalizm, jak również sowiecki komunistyczny aparat ideologiczny organizowały masy robotnicze w sprawny aparat wytwórczy, służący budowie polityczno-militarnej potęgi Niemiec oraz Związku Radzieckiego.

Górny Śląsk, jako region narożnikowy[19], wyjdzie z kolein historii pierwszej połowy XX wieku podzielony na Śląsk Opolski oraz na Górnośląską Aglomerację - stanowiącą bazę przemysłowego rozwoju socjalistycznej Polski Ludowej. Regiony te w podziale administracyjnym kraju zostały ujęte w odrębne ramy województw opolskiego i śląskiego (potocznie określane jako śląsko-dąbrowskie a przekształcane kolejno w katowickie i ponownie w województwo śląskie). Socjalistyczna industrializacja wiązała się z urbanizacją kraju, która nie zbliżyła się do stanu koncentracji w województwie. W porównaniu do 1921 roku w miastach mieszkało 24% ogółu ludności Polski, w 1938 27% natomiast w 1950 już 40% a w 1968 roku 52%[20]. Ruch Solidarności lat osiemdziesiątych miał silne osadzenie w masach robotniczych konurbacji miast Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Efektem transformacji ustrojowej lat dziewięćdziesiątych i przejścia III Rzeczpospolitej Polskiej do postkapitalistycznej zglobalizowanej gospodarki, było uruchomienie procesów restrukturyzacji socjalistycznego dziedzictwa przemysłowego. W województwie śląskim na przełomie XX i XXI stulecia intensywna prywatyzacja gospodarki oraz rządowe reformy redukujące nadmierny potencjał wytwórczy górnictwa, hutnictwa i przemysłu ciężkiego spowodowały spadek zatrudnienia w przemyśle z poziomu bliskiego 60% do około 30% ogółu pracujących na jego terenie[21].

Fordyzm i nowoczesna klasa robotnicza

Nowa fala industrializacji na przełomie XIX i XX wieku związana była z elektryfikacją i upowszechnieniem nowych technik maszynowego (potokowego) organizowania produkcji. Rozwiązania naukowego zarządzania pracą robotników przemysłowych i pracowników administracji z pierwszych lat XX wieku, propagowane przez inżynierów i przemysłowców amerykańskich, m.in. F. Taylora, H. Forda, francuskich H. Fayol, miały swego polskiego odpowiednika w Zagłębiu Dąbrowskim - K. Adamieckiego. "Fordyzm", jak dziś nazywa się ten dominujący do lat 80-tych minionego stulecia model produkcji, zreorganizował procesy pracy maszynowej. Taśma, praca potokowa, wysoka specjalizacja czynności robotnika, czyni jego pracę intensywniejszą i bardziej wydajną. Kwalifikowane specjalności zawodowe zdobywane są przez czeladników i robotników również w szkolnictwie. Edukacja powszechna staje się dostępna dla mas i zbiorowości z wielu grup społeczno-zawodowych.

W okresie międzywojennym w Polsce przeważali robotnicy większych i średnich zakładów przemysłowych przyuczeni do zawodu, lub pracowali jako czeladnicy w rzemiośle i proletariusze wyrobnicy, podejmujący się pracy dorywczej. Po II wojnie światowej rosło znaczenie wykształcenia zawodowego robotników ale powszechna mechanizacja produkcji, praca na zautomatyzowanych maszynach rodziła fatalizm techniczny i zjawisko rozczłonkowania czynności i procesów pracy[22]. Następstwem tego były: procesy alienacji pracy i atomizacji więzi pracowniczych, problemy identyfikacji z pracą, zachowanie jej jakości oraz morale zawodowego, alkoholizm i fluktuacja kadr, oraz obciążenia robotników chorobami zawodowymi[23].

Zróżnicowanie znaczenia branż oraz dziedzin produkcyjnych tworzy i reprodukuje socjalne, ekonomiczne oraz polityczne nierówności, a zarazem aktywizuje społeczną siłę klasy robotniczej w konfliktach o jej prawa pracownicze. "Jedną z idei przewodnich fordyzmu po II wojnie światowej było włączenie świata pracy i związków zawodowych do systemu politycznego, które odbywało się za pośrednictwem instytucji neokorporacyjnych, trójstronnych komisji, łączących organizacje pracodawców, związki zawodowe i rządy"[24] - pisze J. Gardawski. Socjolog niemiecki i brytyjski Ralph Dahrendorf zdiagnozował te przemiany jako instytucjonalizację konfliktu poprzez zrzeszenia, służące imperatywnej koordynacji stosunków przemysłowych[25]. Robotnicy, jako klasa społeczna stają się w latach trzydziestych i czterdziestych XX w. trzonem zachodnich społeczeństw przemysłowych. W Polsce dopiero w PRL zostają oni objęci polityką socjalną i zorganizowani przez upartyjnione związki zawodowe w branżowe grupy społeczno-zawodowe[26].

  1. A. Comte, Kurs filozofii pozytywnej, t. 1-6 wyd. Paryż 1830-42.
  2. F. Engels, Die Lage der arbeitenden Klasse in England. Leipzig 1845
  3. K. Marks, F. Engels. Manifest komunistyczny, Londyn 1848
  4. Patrz tezy słynnej pracy T. Scocpol, States and Social Revolutions: A Comparative Analysis of France, Russia and China, Chambridge Univ. Pres, Cambridge 1979., w której analizuje się mechanizmy wzbudzania rewolucji przemysłowych w agrarnych społeczeństwach, odczuwających presję rozwojową otoczenia gospodarczo--politycznego.
  5. Realizowaną politykę gospodarczą Fryderyka II określa się jako kameralizm - ograniczając import i aktywizując produkcję manufaktur na wewnętrzny rynek, koncentrowano nadwyżki skarbowe, oraz merkantylizm - zakazując importu produktów wytwarzanych przez krajowy przemysł, pobudzano jego rozwój wysokimi akcyzami handlowymi na towary tranzytowe. Patrz - Historia Śląska, red. M. Czapliński, E. Kaszuba, G. Wąs, R. Żerelik, Wyd. UWr, Wrocław 2002, s.225-227.
  6. Lenin i bolszewicy uzasadniając doktrynę o przewodniej roli partii komunistycznej w budowie bezklasowego społeczeństwa i socjalistycznej industrializacji, głosili ideę "ontologicznego" zniesienia w socjalizmie klasy robotniczej wraz z likwidacją kapitalistów. Rewolucję proletariacką legitymizowano jako drogę modernizacji najsłabiej kapitalistycznie rozwiniętych krajów, poczynając od Rosji po inne państwa poddane władzy Kominternu i Stalina. Pisze o tym m.in. J. Staniszkis, w: Ontologia socjalizmu, Wyd. InPlus, Warszawa 1989, s. 2 i n.
  7. W. Czapliński, A. Galos, W. Korta, Historia Niemiec, Wyd. Ossolineum, Wrocław-Gdańsk 1981, s.436-437.
  8. Tamże, s. 486-488 i K. Jonca, Rozwój gospodarczy Polski do 1939 roku, Wyd. UW, Wrocław 2000, s.152.
  9. K. Jonca, Rozwój gospodarczy... op. cit., s. 144-151.
  10. Tamże, s. 162.
  11. W. Czapliński, A. Galos, W. Korta, Historia Niemiec... op. cit., s. 596-597.
  12. K. Popiołek, Śląskie dzieje, Wyd. PWN, Warszawa – Kraków 1976, s. 357; J. Kostrowicka, Z Landau, J. Tomaszewski, Historia gospodarcza Polski XIX i XX wieku, Wyd. KiW, Warszawa 1966, s. 259.
  13. K. Jonca, Rozwój gospodarczy... op. cit., s.193-194 - za Z. Landauem autor podaje, że dopiero w 1938 globalnie polska produkcja przemysłowa uzyskała poziom z 1913 roku.
  14. W wyniku kryzysu oraz polityki polonizacji Ślązaków i awansowania przybyłych na Górny Śląsk kosztem miejscowych kadr poparcie zyskiwał m.in. Związek Obrony Górnoślązaków Jana Kustosa - patrz M. Fic, J. Kustos (1893-1932) - separatysta czy autonomista górnośląski? Wyd. 4Dplus, Katowice 2010, D. Jerczyński, Śląski ruch narodowy (pod naciskiem polskiego i niemieckiego nacjonalizmu na tle politycznej historii Górnego Śląska w latach 1848-1947), Zabrze 2006; i aktywizowały się nowe siły organizujące ruch robotniczy - patrz J. Walczak, Polska i niemiecka socjaldemokracja na Górnym Śląsku i w Cieszyńskim po przewrocie majowym 1926 – 1939, Wyd. ŚIN Katowice 1980.
  15. U. Swadźba, Śląski etos pracy. Studium socjologiczne, Katowice 2001, s. 67; M. Smeja, Niemcy? Polacy? Ślązacy? Rodzimi mieszkańcy Opolszczyzny w świetle analiz socjologicznych, Wyd. Universitas, Kraków 2000 r., s. 87.
  16. I. Bukowska-Floreńska, Społeczno-kulturowe funkcje tradycji w społecznościach industrialnych Górnego Śląska, Wyd. UŚ, Katowice 1987, s.87.
  17. M. Smeja, Niemcy? Polacy? Ślązacy?....op. cit., s. 83-91.
  18. F. Znaniecki, Ludzie teraźniejsi a cywilizacja przyszłości, Wyd. PWN, Warszawa 1974, s,235-238.
  19. Analiza jego problemów społecznych i etniczno-kulturowych utrwalająca to określenie prowadzona jest w pracy ks. dra E. Szramka, Śląsk jako problem socjologiczny, "Roczniki Towarzystwa Przyjaciół Nauk na Śląsku" t. IV, Katowice 1934.
  20. Ibidem - porównaj dane.
  21. Patrz dane Tabeli 3 (74) w: Rocznik statystyczny województwa śląskiego 2012, US w Katowicach, Katowice 2012, s.160.
  22. Zjawiska te analizował m.in. G. Friedmann w książkach: Maszyna i człowiek, Wyd KiW Warszawa 1961, oraz Praca w okruchach, Wyd. KiW Warszawa 1967.
  23. O niektórych z tych problemów dyskutowano już w badaniach polskich socjologów z latach 60-tych, np. Socjologiczne problemy industrializacji w Polsce Ludowej, pod. red. J. Szczepańskiego, III Ogólnopolski Zjazd PTS Warszawa 2-6 lutego 1954, Wyd. PWN Warszawa 1967, czy R. Turski, Dynamika przemian społecznych w Polsce, Wyd. WP, Warszawa 1961, s.142-155.
  24. J. Gardawski, Świat pracy a fordyzm i postfordyzm, w: red. J. Gardawski, Polacy pracujący a kryzys fordyzmu, Wyd. Scholar, Warszawa 2009, s. 53.
  25. Patrz wybór prac R.G. Dahrendorf, Klasy i konflikt klasowy w społeczeństwie przemysłowym, Wyd. Nomos Kraków 2012.
  26. Patrz U. Swadźba, Śląski etos pracy... op. cit.